Tour of Denmark: Laporte zwycięzcą wyścigu

Pięciodniowy wyścig dookoła Danii rozstrzygnął się na ostatnich metrach. Po zwycięstwo etapowe oraz w łącznej klasyfikacji sięgnął Christophe Laporte (Francja, Team Jumbo-Visma).

Duński wyścig zakończył się etapem numer pięć o długości 126,5 kilometra. Trasa z Give do Velje była mocno pofałdowana i zakończyła się krótkim podjazdem. Rywalizacja zapowiadała się bardzo ciekawie, gdyż dwaj czołowi kolarze - Magnus Sheffield i Christophe Laporte mieli taki sam czas, a inni kolarze także chcieli powalczyć o triumf.



Ucieczkę stworzyli: Olav Kooij (Holandia, Team Jumbo-Visma), Tim Declercq (Belgia, Quick-Step Alpha Vinyl Team), Otto Vergaerde (Belgia, Trek-Segafredo), Jens Keukeleire (Belgia, EF Education EasyPost), Nickolas Zukowsky (Kanada, Human Powered Health), Mads Andersen (Dania, Team Coloquick), Mathias Bregnhoj (Dania, Riwal Cycling Team) i Anders Foldager (Reprezentacja Danii). 

Na samotny atak z ucieczki zdecydował się Mathias Bregnhoj, który ostatecznie został doścignięty na 15 kilometrów przed metą. Potem nikt nie zdecydował się już na akcję. W końcówce etapu o zwycięstwo walczyli kolarze z czołówki klasyfikacji generalnej. Na trudnym finiszu jako pierwszy ruszył Soren Kragh Andersen (Dania, Team DSM). Przyspieszył także wicelider, Christophe Laporte. Za Francuzem ruszył Magnus Sheffield i po chwili lider objął prowadzenie. Jednak na ostatnich metrach najmocniejszy był Laporte, sięgając po zwycięstwo w całym wyścigu.

W klasyfikacji generalnej Christophe Laporte wyprzedził o cztery sekundy Magnusa Sheffielda oraz o dziewięć sekund Mattiasa Skljelmose Jensena. Duńczyk z Trek-Segafredo na etapie także uplasował się na trzecim miejscu. Najlepsi z Polaków byli dzisiaj kolarze HRE Mazowsze Serce Polski - Tomasz Budziński i Jakub Kaczmarek zajęli odpowiednio 17. i 18. miejsce ze stratą 24 sekund. Stanisław Aniołkowski (Bingoal Pauwels Sauces) stracił prawie 21 minut i był 99. Alan Banaszek, Norbert Banaszek, Adrian Banaszek, Marceli Bogusławski i Michał Kwiatkowski nie ukończyli ścigania. W generalce najwyżej, bo na 19. pozycji uplasował się Kaczmarek.