PGE Ekstraliga: Włókniarz nieznacznie lepszy od Sparty

Włókniarz Częstochowa po emocjonującym spotkaniu pokonał na wyjeździe Spartę Wrocław 46:44 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym PGE Ekstraligi. Tym samym częstochowianie przystąpią do rewanżu przed własną publicznością ze skromną, dwupunktową zaliczką. 

W pierwszym biegu najlepiej spod taśmy wyszła para wrocławska, jednak błąd Czugunowa sprawił, że z trzeciej na pierwszą pozycję przesunął się Kacper Woryna, który już do końca nie oddał prowadzenia. Czugunowa wyminął jeszcze Madsen, więc na inaugurację mieliśmy 4:2 dla gości. W biegu juniorskim świetnym startem popisał się Jakub Miśkowiak. Za nim ulokowała się para Kowalski-Curzytek, jednak szybko uporał się z nią jadący na czwartym miejscu Mateusz Świdnicki. Goście wygrali gonitwę 5:1. Taki rozwój wypadków nie spodobał się wrocławianom. W biegu trzecim najlepiej wystartowała para Janowski-Woffinden, która wyszła na podwójne prowadzenie i nie oddała go do końca. Trzy oczka padły łupem Macieja Janowskiego. Czwarta gonitwa zakończyła się remisem. Najlepszy ponownie okazał się Jakub Miśkowiak, a za jego plecami do mety dojechali Daniel Bewley i Michał Curzytek. Po pierwszej serii startów mieliśmy więc wynik 11:13. 

Bieg piąty już w pierwszym łuku rozstrzygnął Kacper Woryna, który objął prowadzenie i pewnie dowiózł do mety trzy punkty. Za jego plecami dojechała para Czugunow-Woffinden co oznaczało remis. W szóstej gonitwie najlepiej spod taśmy wyszedł Maciej Janowski i z każdym okrążeniem coraz bardziej dystansował rywali. Za jego plecami z Bartłomiejem Kowalskim uporali się Bartosz Smektała i Leon Madsen. Drugie z rzędu 3:3. Więcej walki obejrzeliśmy w biegu siódmym. Znakomicie wystartowała para gospodarzy, ale szybko z Czugunowem uporał się Lindgren i wyszedł na drugą pozycję. Trzy punkty padły łupem Daniela Bewleya, a Sparta wywalczyła wynik 4:2. To oznaczało remis 21:21 w całym spotkaniu. 

Bieg ósmy został przerwany, ponieważ na starcie drgnął Maciej Janowski. W powtórce to właśnie on wystartował najlepiej i momentalnie zdystansował parę częstochowian. Drugi dojechał Mateusz Świdnicki, a trzeci Kacper Woryna. 3:3. W biegu dziewiątym po starcie na podwójne prowadzenie wyszła para częstochowian, która nie oddała prowadzenia już do samego końca pomimo nacisków Daniela Bewleya. Trzy punkty do swojego konta dopisał Leon Madsen. Rewanż nastąpił już w kolejnym biegu. Znakomicie wystartowała para wrocławian i nie oddała prowadzenia do końca. Pierwszy Daniel Bewley, drugi Tai Woffinden, trzeci Fredrik Lindgren. 

W gonitwie jedenastej najlepiej na pierwszym łuku poradzili sobie goście, jednak szybko Jakuba Miśkowiaka wyprzedził Maciej Janowski. Polak próbował atakować jeszcze Leona Madsena, jednak bezskutecznie. 4:2 dla Włókniarza. W biegu dwunastym najlepiej spod taśmy wyszedł Bartosz Smektała, który łatwo poradził sobie z parą wrocławską. Ci z kolei nie mieli trudności z Mateuszem Świdnickim, co oznaczało wynik 3:3. W czternastej gonitwie dobrze wystartowali gospodarze, lecz szybko zostali wyprzedzeni przez Fredrika Lindgrena. Z Bewleyem poradził sobie Kacper Woryna i częstochowianie wyszli na podwójne prowadzenie, które dowieźli do mety. Przed wyścigami nominowanymi na tablicy wyników widniał rezultat 36:42. 

Biegi nominowane rozpoczęliśmy od łatwego 5:1 dla gospodarzy. Spartanie wyszli na prowadzenie na pierwszym łuku i z każdym okrążeniem powiększali swoją przewagę nad rywalami. Jako pierwszy linię mety minął Daniel Bewley. Przewaga częstochowian przed ostatnim biegiem stopniała więc do dwóch punktów. W gonitwie piętnastej to goście wyszli na podwójne prowadzenie, jednak na wyjściu z pierwszego łuku pociągnęło Madsena, przez co spadł na czwartą pozycję. Z przodu pędził jednak Kacper Woryna, który dzięki trzem oczkom wywalczył remis. To oznaczało zwycięstwo Włókniarza Częstochowa 46:44. 

Betard Sparta Wrocław: 44

9. Gleb Czugunow - 3 (0, 2, 1, 0, 0) 

10. Mateusza Panicz - NS

11. Tai Woffinden - 9+5 (2, 2', 1', 2', 1, 1')

12. Zastępstwo zawodnika

13. Maciej Janowski - 15+1 (3, 3, 3, 2, 0, 2', 2)

14. Michał Curzytek - 1+1 (0, 1', 0)

15. Bartłomiej Kowalski - 3 (1, 0, 2, 

16. Daniel Bewley - 13 (2, 3, 1, 3, 1, 3)

zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa: 46

1. Leon Madsen - 8+1 (1, 1', 3, 3, 0)

2. Bartosz Smektała - 8+1 (0, 2, 2', 3, 1)

3. Kacper Woryna - 12+2 (3, 3, 1', 2', 3)

4. Jonas Jeppesen - 0 (0)

5. Fredrik Lindgren - 7 (1, 2, 1, 3, 0)

6. Jakub Miśkowiak - 7 (3, 3, 0, 0, 1) 

7. Mateusz Świdnicki - 4+1 (2', 0, 2, 0)

8. Kajetan Kupiec - NS

Bieg po biegu:

1. (62,71s) Woryna, Woffinden, Madsen, Czugunow 2:4

2. (63,13s) Miśkowiak, Świdnicki, Kowalski, Curzytek 1:5 (3:9)

3. (61,90s) Janowski, Woffinden, Lindgren, Smektała 5:1 (8:10)

4. (62,75s) Miśkowiak, Bewley, Curzytek, Jeppesen 3:3 (11:13)

5. (61,48s) Woryna, Czugunow, Woffinden, Miśkowiak 3:3 (14:16)

6. (61,91s) Janowski, Smektała, Madsen, Kowalski 3:3 (17:19)

7. (61,21s) Bewley, Lindgren, Czugunow, Świdnicki 4:2 (21:21)

8. (62,00s) Janowski, Świdnicki, Woryna, Curzytek 3:3 (24:24)

9. (61,62s) Madsen, Smektała, Bewley, Czugunow 1:5 (25:29)

10. (61,20s) Bewley, Woffinden, Lindgren, Miśkowiak 5:1 (30:30)

11. (62,30s) Madsen, Janowski, Miśkowiak, Czugunow 2:4 (32:34)

12. (62,51s) Smektała, Kowalski, Woffinden, Świdnicki 3:3 (35:37)

13. (61,92s) Lindgren, Woryna, Bewley, Janowski 1:5 (36:42)

14. (61,42s) Bewley, Janowski, Smektała, Lindgren 5:1 (41:43)

15. (61,64s) Woryna, Janowski, Woffinden, Madsen 3:3 (44:46)