Badminton - MŚ: druga runda dokończona

W środę poznaliśmy wszystkich uczestników 3. rundy badmintonowych mistrzostw świata, rozgrywanych w Tokio.Podobnie jak w poprzednich dniach zanotowaliśmy nieliczne niespodzianki.

Z całą pewnością należy do nich porażka Kento Momoty z H.S. Prannoyem. Jednak już od ponad roku japoński mistrz nie prezentuje formy sprzed pandemii, kiedy wygrywał z każdym, wszędzie i wszystko. Hindus wygrał pewnie, do 17 i do 16 i teraz czeka go walka o ćwierćfinał z rodakiem, Lakshyą Sen, który z kolei wyeliminował Luisa Penalvera. Humory japońskim kibicom poprawił Kenta Nishimoto, wygrywając w trzech setach ze Szwedem Felixem Burestedtem. Kolejnym rywalem japońskiego gracza będzie Kunlavut Vitidsarn, który nie dał szans kolejnemu z gospodarzy, Kodai Naraoce. Zakończył swój udział w czempionacie Kevin Cordon. Gwatemalczyk, który rok temu był rewelacją tokijskich igrzysk, powalczył z broniącym tytułu mistrzowskiego Yew Loh Kean, ale ostatecznie przegrał w trzech setach. Singapurski gracz o ósemkę powalczy z Angusem Ka Long Ng z Singapuru.

Rozstawiona z dwójką Tai Tzu Ying bez problemów uporała się dziś z Martiną Repiską. Jej rywalką będzie teraz Wietnamka Thi Trang Vu, która raczej niespodziewanie pokonała Dunkę Mię Blichfeldt, rozstawioną w turnieju z piętnastką. Do 3. rundy awansowały dziś też trzy Tajlandki - Busanan Ongbamrungphan pokonała Yvonne Li po bardzo wyrównanym meczu i teraz zagra z Sainą Nehwal, która otrzymała walkowera od Nozomi Okuhary; Pornpawee Chochuwong zwyciężyła Koreanką Sim Yu In i zagra z Chen Yufei; wreszcie najwyżej notowana z zawodniczek z Tajlandii, Ratchanok Intanon wygrała z rodaczką Phittayaporn Chaiwan i jutro zagra z Michelle Li.

W deblach rozegrano dziś całe drugie rundy. Niespodziankę sprawili Szkoci Alexander Dunn i Adam Hall, eliminując Indonezyjczyków Muhammada Fikri i Magasa Maulanę. Teraz czeka ich mecz z rozstawionymi z dwójką Japończykami Takuro Hoki i Yugo Kobayashi. W szesnastce znaleźli się też Duńczycy Jeppe Bay i Lasse Moelhede, pokonując rozstawionych z numerem 15. Malezyjczyków Shem Goh i Kiong Tan Wee. W walce pozostały też dwie inne pary europejskie, Ban Lane i Sean Vendy oraz Mark Lamsfuss i Marvin Seidel. W 1/8 finału wśród kobiet zostały tylko dwa duety z naszego kontynentu. Bułgarki Stefani i Gabi Stoeva rozbiły koreański duet Baek Ha Na/Lee Tu Lim, pokazując, że w Tokio celują w medal. Dunki Maiken Freuergaard i Sara Thygesen wygrały z rywalkami z Hongkongu i teraz trafiają na rozstawione z jedynką Chinki Qingchen Chen i Yifan Jia.

W grze mieszanej w dolnej połówce 1/8 finału mamy trzy europejskie duety. Francuzi Thomas Gicquel i Delphine Delrue po ciężkiej walce wyeliminowali Tajwańczyków Po Hsuan Yang i Fang Hu Ling. Holendrzy Robin Tabeling i Selena Piek wygrali z Indonezyjczykami Zachariahem Sumanti i Hedianą Julimarbelą. Wreszcie Mark Lamsfuss i Isabel Lohau okazali się lepsi od japońskiego duetu Hiroki Midorikawa/Natsu Saito.

Dzisiejsze wyniki