PKO Ekstraklasa: Raków pokonał Pogoń po golu Wdowiaka

Raków Częstochowa 1:0  (0:0) pokonał Pogoń Szczecin w zaległym meczu PKO BP Ekstraklasy. Autorem trafienia na wagę trzech punktów wprowadzony na boisko po przerwie Mateusz Wdowiak. 

Kluczowy moment meczu to zmiana przed początkiem drugiej połowy. Mateusz Wdowiak wszedł na boisko za Bogdana Racovitana, a dziesięć minut później skrzydłowy Rakowa zdobył bramkę na 1:0 po podaniu Bartosza Nowaka. Asystujący do tego momentu miał za sobą co najwyżej średni występ. W pierwszej odsłonie zmarnował stuprocentową szansę, gdy powinien raczej uderfzać na bramkę niż szukać podaniem Partyka Kuna lub Vladislavsa Gutkovskisa. Łotysz miał się czego wstydzić, bo zmarnował podanie Nowaka, a kilkanaście minut wcześniej nie dostrzegł lepiej ustawionego Iviego Lopeza. Była to najlepsza szansa przed przerwą na objęcie prowadzenia.

Od czasu gola Mateusza Wdowiaka drużyną kontrolującą wydarzenia na boisku był Raków, o czym świadczy, chociażby pięć celnych strzałów. Pogoń Szczecin oddała zaledwie jedną taką próbę. Portowcy w pierwszej połowie byli dla Rakowa równorzędnym rywalem i sam mecz mógł się podobać pod względem taktycznym. W zaległym spotkaniu na szczycie lepsi okazali się wicemistrzowie Polski. 

Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)

Bramka: 55' Wdowiak

Raków: Kovacević - Racovitan (46' Wdowiak), Arsenić, Rundić - Tudor, Papanikolau, Czyż, Kun, Nowak (70' Koczergin), Lopez (85' Długosz) - Gutkovskis (70' Piasecki).

Pogoń: Stipica - Bartkowski, Triantafyllopoulos (82' Borges), Zech, Mata (83' Wędrychowski) - Dąbrowski, Jean Carlos (63' Fornalczyk), Łęgowski (63' Biczahczjan), Kowalczyk, Grosicki - Zahović (55' Almqvist)

Żółte kartki: Kun, Racovitan, Lopez, Piasecki, Papanikolau - Dąbrowski, Zahović, Fornalczyk, Borges, Biczahczjan

Sędzia: Paweł Raczkowski