US Open: Alcaraz przetrwał i pokonał Sinnera [WIDEO]

Carlos Alcaraz pokonał Jannika Sinnera 6:3, 6:7(7), 6:7(0), 7:5, 6:3 po zabójczym, ponad 5-godzinnym boju w ćwierćfinale US Open. Tym samym Hiszpan po raz pierwszy w karierze zagra w półfinale imprezy wielkiego szlema, a także zachował szansę na zdobycie pozycji lidera światowego rankingu tenisistów.

Dzisiejszy półfinał był dla zawodników ich piątym bezpośrednim starciem, a w czterech poprzednich każdy z nich wygrywał dwukrotnie. W tym sezonie lepszy bilans miał jednak Włoch, który najpierw pokonał Carlosa podczas Wimbledonu, a niedługo później ograł go w finale turnieju w Umag.

Tym razem ćwierćfinał rozpoczął się od doskonałej gry Alcaraza, który już w pierwszym gemie uzyskał przewagę przełamania, wykorzystując trzeciego break-pointa. Straty zostały jednak bardzo szybkie odrobione, ponieważ Jannik już w czwartym gemie zamienił drugą z szans na odłamanie i wyrównał na 2:2. Następnie byliśmy świadkami kilku kolejnych kapitalnych wymian, po których swoją dominację na korcie pokazał Carlos — tenisista z Półwyspu Iberyjskiego dwukrotnie przełamał przeciwnika, kończąc partię wynikiem 6:3.

W drugiego seta zdecydowanie lepiej wszedł Włoch, który już w trzecim gemie wypracował przewagę przełamania. Następnie 21-latek spokojnie kontrolował przebieg partii, pewnie wygrywając gemy przy własnym podaniu i wydawać się mogło, że zmierza po wyrównanie stanu ćwierćfinału. W decydującym momencie Alcaraz okazał się jednak genialny, a kilka piłek sprawiło, że odłamał na 5:5 i wrócił do gry. Chwilę później to Hiszpan miał aż cztery piłki na zamknięcie seta, ale Sinner obronił się od stanu 0:40 i wygrał gema, doporwadzając do tie-breaka. W nim zawodnik z Półwyspy Apenińskiego wykorzystał drugą piłkę setową i zwyciężył 9-7.

Trzecia partia to kolejna niesamowicie wyrównana rozgrywka pełna zwrotów akcji. We wszystkich dwunastu gemach mieliśmy aż trzynaście break-pointów, które zakończyły się czterema przełamaniami. W takiej sytuacji o losach seta ponownie zadecydować miał tie-break, w którym tym razem Jannik całkowicie zdeklasował swojego przeciwnika, nie pozwalając mu na zdobycie choćby punktu.

Czwarty set rozpoczął się od przełamania na korzyść Włocha i wydawało się, że trzynasta rakieta świata pewnie zmierza po półfinał US Open. Alcaraz nie zamierzał się jednak poddawać i w szóstym gemie odłamał do zera tylko po to, by już minutę później utracić własne podanie bez zdobyczy punktowej. W końcu Janni serwował przy stanie 5:4 i miał nawet piłkę meczową, ale nie zdołał jej wykorzystać, a w kluczowym momencie przełamanie uzyskał Carlos. Zaraz potem rozpędzony Hiszpan wygrał przy serwisie rywala po raz drugi, zwyciężając 7:5 i doprowadzając do piątego seta.

Decydująca rozgrywka rozpoczęła się dość spokojnie, ale wreszcie w piątej partii pierwsze przełamanie trafiło na konto Sinnera. Włoch nie nacieszył się prowadzeniem zbyt długo, ponieważ już chwilę później Alcaraz odłamał, a następnie przejął kontrolę nad wydarzeniami na korcie centralnym. Hiszpan wygrał cztery gemy z rzędu, pokonując o dwa lata starszego oponenta 6:3 i zapewnił sobie awans do pierwszego półfinału turnieju wielkiego szlema w karierze

Carlos Alcaraz — Jannik Sinner (ITA) [13] 6:3, 6:7(7), 6:7(0), 7:5, 6:3