Łyżwiarstwo figurowe: Poczwórny axel zdobyty przez Malinina!

W czwartkową noc 15 września 2022 r. amerykański łyżwiarz Ilia Malinin zapisał się w historii łyżwiarstwa figurowego, lądując pierwszego poczwórnego axla. Przed nim skoku tego próbowali na zawodach również Artur Dmitrijew Jr. oraz Yuzuru Hanyu, którego zmagania zainspirowały Malinina do pracy nad tym wyzwaniem.

17-letni Ilia ma łyżwiarstwo figurowe we krwi. Jego rodzicami są Tatjana Malinina i Roman Skorniakow, którzy jako soliści reprezentowali Uzbekistan na igrzyskach olimpijskich. Urodzony w Stanach Zjednoczonych Malinin był trenowany głównie przez swoich rodziców i już w poprzednim sezonie odniósł wiele sukcesów na arenie międzynarodowej. Triumfował w zawodach z cyklu Junior Grand Prix w Austrii i Francji, a następnie został mistrzem świata juniorów. Na seniorskich mistrzostwach świata w Montpellier zajął 9. miejsce. W obecnym sezonie został zaproszony na seniorski cykl Grand Prix, jednak poczwórnego axla zdążył skoczyć już na swoich pierwszych zawodach U.S. Classic w Lake Placid.

Twórcą axla, jednego z najtrudniejszych skoków w łyżwiarstwie figurowym, był w latach 80. XIX w. Norweg Axel Paulsen. Podwójnego axla jako pierwszy skoczył Dick Button na Igrzyskach Olimpijskich w 1948 r., a potrójnego Vern Taylor na mistrzostwach świata w 1978 r. Poczwórny przez wiele lat pozostawał marzeniem zawodników i kibiców.

Pierwszą próbę jego lądowania na arenie międzynarodowej kibice mogli zobaczyć już w 2018 r. na Rostelecom Cup. Skok w wykonaniu reprezentującego wówczas Rosję Artura Dmitrijewa Juniora był jednak mocno niedokręcony i zakończył się upadkiem, co skutkowało obniżeniem jego wartości bazowej do potrójnego axla. Kolejnym krokiem na drodze do sukcesu była bardziej udana próba, którą podjął w 2022 r. Japończyk Yuzuru Hanyu. Na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie wykonał skok, którego wartość bazowa mimo upadku nie została obniżona do potrójnego axla. Po zakończenia kariery sportowej w lipcu tego roku Hanyu zapowiada dalszą pracę nad tym wyzwaniem.

Próby wymarzonego skoku Ilia Malinin pokazywał już kilkakrotnie w mediach społecznościowych na nagraniach z treningów. Jednak dopiero wykonanie go na oficjalnych zawodach międzynarodowych dawało Amerykaninowi miejsce w historii. Zapisał się w niej dzisiaj, zdobywając jednocześnie złoty medal U.S. Classic.

Jego występy można będzie oglądać niebawem w serii Grand Prix – na zawodach w Finlandii i Ameryce.