Liga Narodów UEFA: Holandia w finałowej czwórce

Holandia pokonała w Amsterdamie Belgię 1:0 w ostatnim meczu grupy 4. Ligi Narodów i awansowała do finałów turnieju. Bramkę na wagę zwycięstwa zapisał na swoim koncie van Dijk.

To jedno z najbardziej klasycznych i mających najbogatszą i najdłuższą historię starć reprezentacyjnych w Europie miło dziś zadecydować o wygranej w polskiej grupie Ligi Narodów i awansie do fazy finałowej. Dość powiedzieć, że był to 129. oficjalny mecz tych dwóch ekip (41 wygranych Belgii, 31 remisów i 56 wygranych Holandii). Faworyta wskazać było trudno, obie reprezentacje dysponują podobnym potencjałem, własny stadion mógł wskazywać na Holendrów, ale to Belgowie potrzebowali wygranej do awansu.

Mecz od początku był bardzo wyrównany, zacięty, ale toczony z małymi wyjątkami w bardzo sportowej atmosferze. Obie drużyny w pierwszej połowie miały swoje szanse, ale byly nieskuteczne, świetnie spisywali się też Pasveer i Courtois. Najbliżej otwarcia wyniku bramkowego byli Hazard, Janssen, Bergjuis i de Bruyne. Jednak bramek w tych pierwszych 45 minutach nie zobaczyliśmy.

Druga połowa zaczęła się od przewagi gospodarzy, którzy wyraźnie nie zamierzali zostawiać nic przypadkowi i walczyli o komplet punktów. Starania przyniosły efekt w 73 minucie, kiedy do piłki wrzuconej z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył van Dijk i nie dał najmniejszych szans na interwencję Courtoisowi. Piękna to byłą bramka, ale spowodowała, że mecz zrobił się brzydszy. Belgowie oczywiście rzucili się do odrabiania strat, przesunęli ciężar gry pod bramkę Pasveera, ale bramkarz Ajaxu grał dziś perfekcyjnie, kilka jego interwencji to absolutna klasa światowa. Jednak na boisku zrobiło się nerwowo, mieliśmy sporo fauli i to brzydkich, Anthony Taylor musiał kilka razy sięgnąć do kieszonki, by uspokoić nieco zawodników obu drużyn. Szanse mieli też Holendrzy, którzy grali z kontry, ale brakowało im precyzji.

Holandia wygrała 1:0 i zameldowała się w czołowej czwórce Ligi Narodów.

Holandia - Belgia 1:0 (0:0)
Bramki: van Dijk 73

Holandia: Pasveer - Timber (65 de Vrij), van Dijk, Ake (46 Malacia) - Berghuis (31 Gakpo), Dumtries, Klassen (90+2 Gravenberch), de Roon - Blind, Bergwijn, Janssen (46 Taylor)

Belgia: Courtois - Debast, Alderweierld, Vertonghen - Castagne (82 Lukebakio), Onana (74 Tielemans), Witsel, Meunier (46 Carrasco) - Hazard (64 Trossard), Batshuayi (46 de Katelaere), de Bruyne

Żółte kartki: Dumfries, Taylor - Castagne, Carrasco

Sędziował: Anthony Taylor (Anglia)