Szachy - CCT: Jan-Krzysztof Duda wygrywa Aimchess Rapid!

Jan-Krzysztof Duda wygrał wchodzący w skład cyklu Champions Chess Tour turniej online Aimchess Rapid. W półfinale pokonał mistrza świata Magnusa Carlsena.

Aimchess Rapid to przedostatni turniej tegorocznego cyklu, w który Polak radził sobie jak dotąd bardzo dobrze, zajmując drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Duda w fantastyczny sposób przebrnął eliminacje (16 zawodników - system każdy z każdym) zdobywając 28 punktów, co dało mu pierwsze miejsce po tej fazie zmagań i awans do play-offów z pierwszej pozycji. W ćwierćfinale dość pewnie pokonał Hindusa Vidita Gujrathiego, ale w półfinale czekało na niego nie lada wyzwanie - mistrz świata Magnus Carlsen. Awansem do tej fazy turnieju Norweg zapewnił sobie tryumf w całym cyklu, ale nie zamierzał na tym poprzestać. W play-offach zawodnicy mierzą się ze sobą 4-krotnie w formacie szachów szybkich, a jeśli to nie zdoła rozstrzygnąć rywalizacji, rozgrywane są partie błyskawiczne.

Decydująca okazała się druga partia, w której Polak grał białymi. Mimo przewagi przez większą część spotkania, błąd w 39. posunięciu otworzył duże szanse na zwycięstwo mistrzowi świata. Norweg jednak również nie ustrzegł się poważnej wpadki, kiedy w 41. ruchu uciekł królem na e6, zamiast na c6, pozwalając Dudzie na związanie, które kompletnie zmieniło układ sił. Tej przewagi nasz arcymistrz już nie zmarnował i odniósł pierwsze ważne zwycięstwo. W 3. partii obronił się grając czarnymi, a w czwartej, w której Carlsen musiał wygrać by zostać w turnieju, Polak ponownie wykorzystał błąd przeciwnika i ostatecznie przypieczętował awans do finału.

Na finał składały się dwie porcje czwórmeczów, podzielone na 2 dni. Przeciwnikiem naszego reprezentanta był Azer Szachrijar Mamedjarow. Duda zagrał świetne zawody pierwszego dnia wygrywając obie partie białymi i dziś wystarczył mu remis. Polak popełnił jednak spory błąd w pierwszej partii, w której grał białymi i kosztowało go to pierwszy punkt. W kolejnej Azer znowu okazał się lepszy i w pięknym stylu wyszedł na prowadzenie 2:0. Widząc co się dzieje, Duda wymusił szybki remis w trzeciej partii, tak aby o tytule od razu decydować miały pojedynki w blitzu. Nie od dziś wiadomo, że Polak jest jednym z czołowych zawodników na świecie w szybszych formatach i dziś potwierdził tę opinię. Duda wygrał obie partie blitzowe i sięgnął po tytuł, oraz umocnił się na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej cyklu.