ATP Bazylea: Jan Zieliński i Hugo Nys w ćwierćfinale
sirobi 2021

ATP Bazylea: Jan Zieliński i Hugo Nys w ćwierćfinale

  • Dodał: Jan Gąszczyk
  • Data publikacji: 26.10.2022, 22:55

Jan Zieliński i Hugo Nys pokonali rozstawiony z numerem drugim, duet niemiecko - nowozelandzki, Tim Puetz i Michael Venus, w pierwszej rundzie halowego turnieju ATP 500 w szwajcarskiej Bazylei. Rywalami zwycięzców w ćwierćfinale, będą Amerykanin Maxime Cressy i Holender Botic van de Zandschulp.

 

Ten mecz był rewanżem za spotkanie pierwszej rundy w sierpniowym turnieju ATP 1000 w Montrealu. Tam górą 6:3 7:6(4) byli Polak i Monakijczyk.

 

Zieliński i Nys bardzo dobrze rozpoczęli pierwszą partię. W pierwszym gemie serwisowym Puetza i Venusa, nasz tenisista i jego partner mieli piłkę na przełamanie rywali, ale jej nie wykorzystali. Swoją szansę wykorzystali chwilę później. W czwartym gemie, przełamali Niemca i Nowozelandczyka, pewnie wygrywali swoje gemy serwisowe i wyszli na prowadzenie 4:1. Niestety, od tego momentu coś w grze Zielińskiego i Nysa się zacięło. Rywale dwukrotnie przełamali Polaka i jego partnera, wygrali swoje podania, co dało im cztery wygrane gemy z rzędu i prowadzenie 5:4. W dziesiątym gemie, Puetz i Venus mieli dwie piłki setowe przy swoim serwisie, ale na szczęście ich nie wykorzystali i sami zostali przełamani. Końcówka partii to już popisowa gra Jana Zielińskiego i Hugo Nysa. Najpierw niżej notowani zawodnicy wygrali swoje podanie, a chwilę później, bez straty punktu, po raz trzeci przełamali Niemca i jego partnera i wykorzystując pierwszą piłkę setową zakończyli seta.

 

Druga partia była bardzo wyrównana. Oba duety dosyć skutecznie pilnowały swoich serwisów. W szóstym gemie, Jan Zieliński i Hugo Nys mieli dwie szanse na przełamanie podania Tima Puetza i Michaela Venusa, ale niestety nie udało im się to. Były to jedyne break pointy w tej partii, aż do jak się okazało dwunastego gema. Wtedy to serwowali Niemiec i Nowozelandczyk. Po wyrównanym gemie to jednak Polak i Monakijczyk wywalczyli sobie piłkę meczową. Wystarczyła już pierwsza i polsko - monakijska para odniosła kolejne zwycięstwo nad wyżej notowanym duetem. Niewątpliwie atutem naszego reprezentanta i jego partnera był serwis, ponieważ zaserwowali oni aż 11 asów oraz mieli bardzo dobry procent zdobytych punktów, zarówno po pierwszym jak i po drugim podaniu (odpowiednio 77 i 73 procent). Nasz tenisista i jego partner, po raz dziewiąty z rzędu przeszli pierwszą rundę w turnieju ATP i awansowali do ćwierćfinału albo wyżej. Także jak widać, zarówno Jan Zieliński jak i Hugo Nys są w bardzo dobrej formie w końcówce sezonu.

 

Jan Zieliński/Hugo Nys(POL/MON) – Tim Puetz/Michael Venus(GER/NZL) [2] 7:5 7:5