Piłka ręczna - liga francuska: Tuluza z wysoką wygraną, a Syprzak z czterema golami

Podczas siódmej kolejki francuskiej ligi Kamil Syprzak dołożył od siebie cztery bramki. Drużyna naszego obrotowego wygrała kolejny mecz, ale równie dobre spotkanie rozegrali zawodnicy z Tuluzy.

Żadnym zaskoczeniem nie był triumf ekipy z Tuluzy nad Selestat, ale wynik zdecydowanie wyróżniał się wśród pozostałych. Ostatnia ekipa w tabeli dostała porządną lekcję od gospodarzy, którzy od samego początku spotkania przez pierwszy kwadrans zanotowali dwie pokaźne serie bramek. Tym samym odskoczyli na 12:6 i od tego momentu toczyli tak naprawdę jednostronną grę. W drugiej połowie jeszcze powiększyli swoje prowadzenie niemal dwukrotnie i ostatecznie wygrali przewagą 13 punktów.

Miłą niespodziankę sprawili także zawodnicy Saint-Raphael, mimo że nie udało im się zdobyć w tym meczu punktów. Żółto-niebiescy podnieśli się po mocnym uderzeniu rywali w postaci wysokiej przewagi w pierwszej partii. Jak się okazało, sześć bramek przewagi może nic nie znaczyć – nagle zawodnicy czwartej ekipy tabeli zaczęli popełniać liczne błędy, a przyjezdni spokojnie odrabiali straty krok po kroku. W 55. minucie złapali bramkę kontaktową i do samego końca deptali Chambery po piętach.

Tym razem na drodze paryżan stanęła Dunkierka. Ekipa mająca na koncie trzy zwycięstwa tylko przez pierwszą połowę umiała nawiązać równą walkę z zawodnikami ze stolicy. PSG dosłownie kilka minut przed przerwą zbudowało sobie dwubramkową przewagę, ale wydawało się, że ta pierwsza połowa była tylko przykrywką. Jedyny moment, gdzie Dunkierka mogła jeszcze powalczyć to 32. minuta – wtedy przy stanie 21:21 zaczął się koncert Paryża. Ostatecznie wiceliderzy tabeli wygrali 38:32, a Kamil Syprzak zdobył cztery trafienia.

Wyniki 7. kolejki:

Cesson-Rennes – Chartres 29:21 (13:10)
Tuluza – Selestat 37:24 (19:11)
Chambery – Saint-Raphael 25:24 (14:8)
Istres – Ivry 30:20 (14:9)
Creteil – Aix 27:32 (11:15)
Montpellier – Nimes 30:22 (15:14)
Dunkierka – Paris Saint-Germain 32:38 (18:20)
Limoges – Nantes 35:31 (18:18)