Piłka ręczna – ME: świetne Francuzki, zacięty mecz Czarnogóry

Zakończył się kolejny emocjonujący dzień mistrzostw Starego Kontynentu. Byliśmy dziś świadkami rywalizacji w grupach C i D. W większości spotkań triumfowały faworytki, niespodziankę sprawiły Biało Czerwone.

Grupa C

Jako pierwsze na parkiet wyszły Holenderki i reprezentantki Macedonii Północnej. Holandia była zdecydowanym faworytem tego spotkania i udowadniała to już od pierwszych minut. Macedonki bardzo szybko straciły kontrole nad spotkaniem i po 30 minutach gry traciły już osiem bramek do rywalek. Druga połowa przebiegała już całkowicie pod dyktando Holenderek, które bez trudu powiększyły swoją przewagę do 15 trafień. Co ciekawe w drugiej połowie spotkania Macedonia Północna zdołała zdobyć jedynie sześć „oczek”.

Kolejnym meczem w tej grupie było spotkanie Francuzek z Rumunkami. Reprezentacja Francji już od pierwszych minut dominowała w meczu. W pierwszych 30 minutach Rumunki starały się utrzymywać kontakt i zachowywać swoją szansę na odrobienie strat. Druga część pokazała już tylko, w jak znakomitej formie są Francuzki. Ostatecznie trójkolorowe wygrały, prowadząc aż 14 trafieniami.

Macedonia Północna – Holandia 15:30 (9:17)
Rumunia – Francja 21:35 (11:17)

Grupa D

Spotkanie reprezentacji Niemiec i Czarnogóry już od pierwszych minut było bardzo wyrównane. Początkowo to Niemki zdobyły przewagę, lecz ich rywalki szybko zdołały odrobić straty i przejąć prowadzenie, którego nie oddały aż do końca pierwszej połowy. W drugiej części rywalizacji początkowo ponownie lepiej prezentowały się Niemki, które doprowadziły do remisu. W kolejnych minutach jednak wyraźnie w lepszej formie były reprezentantki Czarnogóry, które ostatecznie zwyciężyły z czterema bramkami zapasu.

Drugim meczem było spotkanie Biało Czerwonych i Hiszpanek, na które czekał każdy polski kibic. Polki po emocjonującej końcówce zwyciężyły z rywalkami i tym samym dały sobie szanse na awans do kolejnej rundy turnieju. Więcej o tym meczu można przeczytać TUTAJ!

Niemcy – Czarnogóra 25:29 (12:15)
Hiszpania – Polska 21:22 (12:12)