PlusLiga: Trefl zmiażdżył Lublin u siebie

W dziewiątej kolejce PlusLigi ekipa z Gdańska mierzyła się z Lublinem. Faworytem tego meczu byli zawodnicy znad morza i obyło się bez niespodzianek. Trefl od początku do końca przeważał na boisku, ostatecznie wygrywając 3:0.

Gdańszczanie nie zawiedli tych, którzy stawiali ich w roli faworytów. Pierwsze punktowe ataki należały do Sawickiego, a więc też jego zespół jako pierwszy wyszedł na prowadzenie. Lublinianie odrobili straty na 3:3, ale to tylko rozbudziło potencjał Trefla. Gospodarze czujnie pracowali w bloku i szybko zbudowali pięciopunktowe prowadzenie przy błędach rywali. Gdańskie Lwy męczyły ich zagrywką, przez co gościom ciężko było zdobyć punkty przy swoim przyjęciu. Wyraźną przewagą zakończył się ten set dla Trefla.

Lublin nie miał zbytnio pomysłu na zagrożenie przeciwnikom, bo też nie dysponował magicznymi mocami. Gdańsk był po prostu lepszy w każdym elemencie. Przede wszystkim gospodarze świetnie radzili sobie na 9. metrze (pod koniec meczu mieli aż 8 asów na swoim koncie). Początek drugiej partii rozkręcał się powoli bo i podopiecznym Igora Juricica zdarzyły się pomyłki serwisowe, ale i tak ani na moment nie oddali prowadzenia. Po punktowej zagrywce Kampy było 9:7, a jedyną okazją gości była sytuacja na półmetku, gdzie wyrównali wynik. Później już wszystko należało do Gdańska.

Trzecia część meczu była tą ostatnią i również w pewnym sensie tylko formalnością. Z bardzo dobrej strony wciąż pokazywał się Sawicki, po raz kolejny zaskakując rywali na początku seta. Co prawda w pewnym momencie było 5:4 dla Lublina, ale goście mieli duży problem z utrzymaniem tego prowadzenia. Czerwiński postraszył w polu serwisowym i momentalnie zrobiło się 11:9 dla Gdańska. To nie był ostatni świetny moment gospodarzy na 9. metrze, bo chwilę później Sawicki pobawił się w egzekutora. Trefl nie miał zamiaru wypuścić okazji na cenne trzy punkty i bez problemu doprowadził tego seta do końca.

Trefl Gdańsk – LUK Lublin 3:0 (25:17, 25:19, 25:18)

Gdańsk: Kampa, Czerwiński, Niemiec, Bołądź, Sawicki, Urbanowiicz, Perry (libero) oraz Martinez

Lublin: Szerszeń, Jendryk, Komenda, Włodarczyk, Nowakowski, Romać, Watten (libero) oraz Gregorowicz, Stajer, Jóźwik