United Cup: remis po pierwszym dniu rywalizacji Polski ze Szwajcarią

Od zwycięstwa dzień rozpoczęła Iga Świątek, w dobrym stylu pokonując najlepszą ze Szwajcarek Belinde Bencic. Mniej szczęścia miał za to Daniel Michalski, który musiał uznać wyższość Marc-Andrea Hueslera.

Świątek spotkanie rozpoczęła od bardzo pewnie wygranego gema serwisowego. Bencic również początkowo grała bardzo twardo, lecz pozwoliła rywalce na przełamanie już w czwartym gemie. Po kilku gemach Szwajcarce udało się odrobić straty, lecz Iga Świątek momentalnie odebrała jej kolejny serwis, dzięki któremu zwyciężyła w secie 6:3. Druga partia była już bardziej wyrównana. Polka odebrała serwis Bencic już na początku seta. Wydawać by się mogło, że najlepsza rakieta świata bez problemów zakończy mecz, lecz Szwajcarka w ostatnim momencie wyrównała stan seta, przełamując Świątek. Obie tenisistki grały bardzo dobrze, co po kilku chwilach zaowocowało tie-breakiem. W nim bezkonkurencyjna okazała się Polka.

Tylko jedno przełamanie wystarczyło, by Marc Huesler, mógł triumfować w pierwszym secie nad Danielem Michalskim. Polak popełniał więcej niewymuszonych błędów i ciężko było mu postawić się wyżej notowanemu Szwajcarowi. Druga odsłona rozgrywana już była całkowicie pod dyktando Hueslera, który już po nieco ponad 30 minutach cieszył się ze zwycięstwa dla Szwajcarii.

Polska – Szwajcaria 1:1 

Iga Świątek – Belinda Bencic 6:3, 7:6(3)

Daniel Michalski – Marc Andrea Huesler 3:6, 2:6