Australian Open: Muguruza poza turniejem, mecz Magdy Linette przełożony
Tatiana/Wikimedia Commons

Australian Open: Muguruza poza turniejem, mecz Magdy Linette przełożony

  • Dodał: Wiktoria Kornat
  • Data publikacji: 17.01.2023, 15:00

Drugi dzień rywalizacji singlistek na kortach w Melbourne zapamiętamy przez pryzmat ekstremalnych warunków pogodowych, które sprawiły sporo zamieszania w rozkładzie meczów. Spotkanie Magdy Linette z Egipcjanką, Mayar Sherif zostało przełożone na dzień jutrzejszy. Z turniejem pożegnała się Garbine Muguruza, a awans do kolejnej rundy zapewniły sobie między innymi Aryna Sabalenka, Caroline Garcia, Belinda Bencic oraz wiceliderka światowego rankingu, Ons Jabeur.

 

Drugiego dnia rywalizacji kobiet na kortach w australijskim Melbourne zobaczyliśmy w akcji między innymi wiceliderkę światowego ranking, Ons Jabeur, choć polscy kibice wyczekiwali starcia Magdy Linette z Egipcjanką, Mayar Sherif. W sesji porannej zdołano rozegrać dwanaście spotkań. Kolejne były przerywane lub przesuwane na późniejszą godzinę ze względu na upały, termometry w cieniu wskazywały blisko 40 stopni. Organizatorzy podjęli decyzję o wstrzymaniu kilku spotkań rozgrywanych na otwartych kortach z uwagi na piątą, najwyższą skalę upałów, rywalizację kontynuowali więc tylko zawodnicy grający pod dachem. W kolejnych godzinach pogodowy armagedon z upałów zmienił się w ulewne deszcze, uniemożliwiające wznowienie zmagań na kortach na kolejne godziny. Nie udało się rozegrać wszystkich zaplanowanych na ten dzień spotkań pierwszej rundy. Część z nich przeniesiono na sesję poranną dnia kolejnego. Niekorzystne warunki pogodowe pokrzyżowały plany Linette, Polkę na korcie zobaczymy dopiero jutro, start meczu zaplanowano na godzinę 10 czasu polskiego.

 

Jako pierwsze na korcie, otwierając sesję poranną, pojawiły się Ysaline Bonavaneture i Jekaterina Aleksandrowa. Rosjanka nie mała większych problemów z pokonaniem znacznie niżej notowanej Belgijki, która z całym spotkaniu zdołała ugrać zaledwie trzy gemy. Niecała godzina wystarczyła, by Aleksandrowa zameldowała się w drugiej rundzie wielkoszlemowego turnieju. Z Australian Open pożegnała się rozstawiona z numerem 21. Martina Trevisan. Włoszka była faworytką do zwycięstwa, ale nie poradziła sobie w starciu ze Słowaczką, Anną Schmiedlova. 28-letnia tenisistka urodzona w Koszycach wygrała w dwóch setach odprawiając z kwitkiem Trevisan, która w ostatnich tygodniach prezentowała dobrą formę, a w rozgrywanym na przełomie grudnia i stycznia United Cup ograła Marię Sakkari.

 

W sesji porannej swoje mecze wygrały dwie najwyżej rozstawione zawodniczki, Aryna Sabalenka pokonała Terezę Martincovą, a Caroline Garcia nie dała szans Katherine Sebov. Białorusinka zanotowała piąte zwycięstwo z rzędu, a w starciu z czeską tenisistką obroniła pięć break pointów i wykorzystała trzy z sześciu szans na przełamanie. Piąta rakieta świata zagrała solidnie, z bardzo wysokim procentem punktów zdobytych po własnym pierwszym podaniu (87%). Dobrą dyspozycję potwierdziła również Garcia, która ostatnio grała „w kratkę”, ale we wtorek nie pozwoliła sobie na moment dekoncentracji.  Francuzka w nieco ponad godzinę rozbiła Sebov 6:3, 6:0, serwując w tym meczu pięć asów, a także przełamując rywalkę czterokrotnie. Ku uciesze miejscowej publiczności niespodziankę sprawiła Kimberly Birrell, Australijka po trzysetowym pojedynku wyrzuciła z turnieju Kaię Kanepi.

 

Garbine Muguruza stoczyła zacięty bój z Belgijką, Elise Mertens, ale nie wytrzymała trudów meczu i roztrwoniła przewagę. Była liderka światowego rankingu pewnie wygrała pierwszego seta, a w drugiej partii prowadziła już 6:5. Zdeterminowana Mertens zdołała doprowadzić do wyrównania, a w tie-breaku trzykrotnie odebrała rywalce serwis i do wyłonienia triumfatorki potrzeba było seta numer trzy. W tym Hiszpanka wyraźnie opadła z sił, nie nawiązując walki z Belgijką, zdobywając tylko jednego gema. Po dwóch i pół godziny rywalizacji Muguruza musiała przełknąć gorycz porażki, po raz pierwszy odpadając w pierwszej rundzie Australian Open.

 

Przez chwilę pachniało niespodzianką w meczu Ons Jabeur. Wiceliderka światowego rankingu wprawdzie rozpoczęła zmagania od wygranego seta, ale tej sztuki dokonała dopiero w tie-breaku. Tamara Zidansek postawiła się faworytce i zapisała na swoim koncie drugą partię, ale w trzecim secie Tunezyjka wrzuciła piąty bieg i odjechała rywalce. Jabeur uspokoiła grę, wróciła do swojego różnorodnego stylu gry, z którego jest znana, pozwalając Słowence na wygranie tylko jednego gema w tym secie. Mecz druga rakieta świata zakończyła efektownym forehandem po linii, pieczętując awans do drugiej rundy. Szóste spotkanie z rzędu wygrała Belinda Bencic, która trzy dni temu triumfowała w turnieju w Adelajdzie, a zmagania w Melbourne rozpoczęła od pewnego zwycięstwa nad Wiktorią Tomową.

 

Kilkukrotnie przerywane i wznawiane było starcie Donny Vekić z Oksaną Selekhmetevą. Ostatecznie z uwagi na intensywne opady deszczu zadecydowano, że mecz zostanie dokończony jutro, tj. w środę, 18 stycznia. W setach mamy remis, natomiast w decydującej partii Vekić prowadzi w tie-breaku 5:1. Chorwatka jest zatem dwie piłki od wygrania pojedynku. Jutro zostaną również dokończone spotkania Lauren Davis z Danką Kovacić, Shuai Zhang z Patricią Marią Tig oraz Claire Liu z Madison Brengle.

 

Wyniki drugiego dnia singla kobiet:

Ysaline Bonaventure (BEL) – Jekaterina Aleksandrowa (RUS) [19] 2:6, 1:6

Arianne Hartono (NED) – Shelby Rogers (USA) 4:6, 3:6

Martina Trevisan (ITA) [21] – Anna Schmiedlova (CZE) 3:6,2:6

Leylah Fernandez (CAN) – Alize Cornet (FRA) 7:5, 6:2

Kaia Kanepi (EST) [31] – Kimberly Birrell (AUS) 6:3, 6:7, 1:6

Garbine Muguruza (ESP) – Elise Mertens (BEL) [26] 6:3, 6:7, 1:6

Diane Parry (FRA) – Taylor Townsend (USA) 1:6, 1:6

Anastazja Pawluczenkowa (RUS) – Camila Giorgi (ITA) 0:6, 1:6

Aryna Sabalenka (BLR) [5] – Tereza Marincova (CZE) 6:1, 6:4

Linda Fruhritova (CZE) – Jaimee Fourlis (AUS) 6:0, 6:4

Katherine Sebov (CAN) [Q] – Caroline Garcia (FRA) [4] 3:6, 0:6

Katie Volynets (USA) –Jewgienija Rodina (RUS) 6:3, 6:2

Anett Kontaveit (EST) [16] – Julia Grabher (AUT) 6:2, 6:3

Xiyu Wang (CHN) – Karolina Pliskova (CZE) [30] 1:6, 3:6

Maryna Zanevska (BEL) – Weronika Kudermietowa [9] (RUS) 2:6, 6:7

Petra Martic (CRO) – Viktorija Golubis (SUI) 6:3, 6:4

Jasmine Paolini (ITA) – Ludmiła Samsonowa (RUS) [18] 2:6, 4:6

Sorana Cirstea (ROU) – Julia Putincewa (KAZ) 6:2, 4:6, 3:6

Wiktoria Tomowa (BUL) – Belinda Bencic (SUI) [12] 1:6, 2:6

Tamara Zidansek (SLO) – Ons Jabeur (TUN) [2] 6:7, 6:4, 1:6

Donna Vekic (CRO) – Oksana Selekhmeteva (RUS) 6:2, 2:6, ?

Lauren Davis (USA) – Danka Kovinic (MNE) 1:6, 7:5, ?

 

Wiktoria Kornat – Poinformowani.pl

Wiktoria Kornat

Miłośniczka sportu, w szczególności piłki nożnej w kobiecym wydaniu. Poza futbolem, śledzę zmagania na kortach tenisowych i parkietach koszykarskich. Z innych dziedzin - polityka i lotnictwo cywilne.