PlusLiga: popisy Sancheza i trzy punkty Ślepska w Radomiu

Siatkarze Ślepska Malow Suwałki w ramach 24. kolejki PlusLigi w trzech setach pokonali drużynę Cerrad Enea Czarni Radom. Po raz kolejny grą Ślepska fantastycznie zarządzał Matias Sanchez, który został nagrodzony statuetką MVP.

Czarni Radom w ubiegłej kolejce wreszcie przerwali długą serię porażek, pokonując ekipę Barkom Każany Lwów. Nie mniej powodów do radości mieli siatkarze Ślepska, którzy w trzech setach rozprawili się z drużyną Skry Bełchatów.

Premierową odsłonę udanym uderzeniem z prawego skrzydła otworzył Bartosz Filipiak. Atakujący Ślepska nie zwalniał ręki również na linii zagrywki i goście prowadzili już 6:3. Przy takim wyniku szybko zareagował trener Paweł Woicki, a po krótkiej przerwie radomianie popisali się bardzo dobrą serią, odwracając wynik na swoją korzyść. Czarni mieli przez chwilę dwupunktowe prowadzenie, ale i suwałczanie szybko potrafili zniwelować tę różnicę. Obie ekipy wymieniały się ciekawymi akcjami, a kibice mogli cieszyć oko wyrównaną i emocjonującą walkę. Gospodarze świetnie grali w przyjęciu, z kolei skutecznymi atakami popisywał się Damian Schulz. W szeregach Ślepska odpowiadał Bartosz Filipiak, a Sanchez zachwycał świetnymi wystawami. Losy tego seta ważyły się do samego końca, lecz to ekipa z Suwałk cieszyła się ze zwycięstwa po efektownymi pipe Kujundzicia.

Początek drugiej partii po raz kolejny należał do siatkarzy Ślepska. Suwałczanie zamurowali rywalom siatkę i wypracowali sobie czteropunktową przewagę - 2:6. I tym razem Czarni szybko odrobili straty, wyrównując wynik po uderzeniu Bartosz Firszta. Przez chwilę mogliśmy oglądać walkę punkt za punkt, ale podopieczni Dominika Kwapisiewicza prowadzenia nie oddali. Drużyna z Suwałk miała problemy w przyjęciu, jednak nie przeszkadzało im to w rozgrywaniu kolejnych punktowych akcji. Na prawym skrzydle pewnie kończył Filipiak, a gdy dołożył też „oczko” zagrywką, tablica wyników pokazała 17:13 dla gości. Ślepsk takiej przewagi nie dał sobie odebrać, zapisując kolejną partię na swoim koncie po autowym serwisie Gąsiora.

Zagrywka i atak - to w tych elementach zawodnicy z Suwałk robili dzisiaj różnicę. Matias Sanchez fantastycznie rozdzielał piłki pomiędzy swoich kolegów, a oni odwdzięczali mu się punktowymi uderzeniami. Już po raz trzeci w tym meczu Ślepsk świetnie rozpoczął seta, ale tym razem przyjezdni nie pozwolili rywalom na odrobienie tych strat. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza pewnie wykorzystywali kolejne szanse na zdobywanie punktów, a gdy Sanchez popisał się asem serwisowym, mieli już sześć „oczek” przewagi - 7:13. Rozpędzeni suwałczanie kontynuowali swój rajd po zwycięstwo, a Czarni nie byli w stanie ich zatrzymać. Dwudziesty piąty punkt dla Ślepska Malow Suwałki zdobył Paweł Halaba, kończąc mecz efektownym atakiem - 16:25.

Cerrad Enea Czarni Radom - Ślepsk Malow Suwałki 0:3 (25:27, 19:25, 16:25)
Czarni: Nowak, Schulz, Lemański, Tammemaa, Rusin, Łukasik, Czunkiewicz (L) oraz Firszt, West, Gąsior
Ślepsk: Sanchez, Filipiak, Takvam, Sapiński, Kujundzić, Halaba, Nowowsiak (L)
MVP: Matias Sanchez