Rugby - Puchar Sześciu Narodów: wielki hit dla Irlandii

Absolutnym hitem w drugiej kolejce Pucharu Sześciu Narodów był pojedynek Irlandii z Francją. Gospodarze wygrali 32:19.

W poprzednim sezonie Francja i Irlandia uplasowały się na dwóch czołowych pozycjach w tabeli. Irlandczycy przegrali tylko z Francuzami, którzy zanotowali komplet zwycięstw. W sobotnie popołudnie w Dublinie zespół z wyspy liczył na rewanż. Wynik meczu otworzył Thomas Ramos z rzutu karnego. Irlandczycy odpowiedzieli swoim pierwszym przyłożeniem z podwyższeniem. Kilka minut później goście wrócili na prowadzenie, ale potem okazało się, że jedno przyłożenie nie wystarczy na walkę o zwycięstwo. Do przerwy było 22:16 dla Irlandii. W drugiej połowie jedyne punkty z dropa (kopnięcie na bramkę) dla Trójkolorowych zaliczył Ramos. W ostatnich minutach Irlandczycy wykonali swoje czwarte przyłożenie i przypieczętowali zwycięstwo. Mecz zakończył się wynikiem 32:19.

Drugi triumf na swoje konto zapisali także Szkoci. Pewnie wygrali 35:7 z Walią, notując aż pięć przyłożeń, z czego dwa Kyle'a Steyna. Po przerwie nie stracili żadnego punktu. W niedzielę Anglia bez większych problemów pokonała 31:14 Włochy, prowadząc po pierwszej połowie już 19:0.

Irlandia - Francja 32:19 (22:16)
Szkocja - Walia 35:7 (13:7)
Anglia - Włochy 31:14 (19:0)