Badminton - EMTC: Dania i Francja z grupowymi triumfami

Zakończyła się faza grupowa Mistrzostw Europy Drużyn Mieszanych w badmintonie. W meczach decydujących o grupowych triumfach Dania pokonała Anglię, a . Te cztery drużyny zagrają w jutrzejszych półfinałach. 

Awans Danii i Anglii do półfinału był już przesądzony wczoraj, dziś te dwie drużyny zagrały o pierwsze miejsce w tabeli. Obaj trenerzy wystawili do gry raczej zawodników z drugiego szeregu, najlepszych oszczędzając przed jutrzejszymi półfinałami. Dzięki temu mecze były wyrównane, zacięte i stały na wysokim poziomie. Dominowali jednak Duńczycy, Anders Antonsen pewnie pokonał Harryego Huanga, a Line Kjaersfeldt uporała się po trzysetowym boju z Freyą Redfearn. Trzy sety kibicom zafundowały też deblistki. Maiken Freuergaard i Sara Thygesen uporały się ostatecznie z Chloe Birch i Lauren Smith. Jedyny punkt Anglicy wywalczyli dzięki wygranej miksta Gregory Mairs/Jenny Moore z Mathiasem Thyrri i Amalie Magelund. W meczu o trzecie miejsce w grupie A Szkocja pokonała Ukrainę 4:1. Jedyny punkt dla pokonanych zdobył Danylo Bosnuk, pokonując Jamesa Robertsona. W singlu pań Kirsty Gilmour pewnie zwyciężyła Marię Ulitinę. Górą były też szkockie pary, zarówno deble, jak i mikst. Obie drużyny kończą jednak udział w mistrzostwach. 

Kwestia wygranej grupie B rozstrzygnęła się już po trzech grach, choć nie były one jednostronnymi widowiskami, Francuzi byli po prostu nieznacznie, ale wystarczająco lepsi od swych niemieckich rywali. Christo Popov pokonał dość wyraźnie Kai Schaeffera, Xuefei Qi okazała się nieznacznie lepsza od Yvonne Li, a Lucas Corvee i Ronan Labar na przewagi w decydującej partii zwyciężyli Marvina Seidela i Jana Voelkera. Te dwie ostatnie gry trwały po ponad godzinę. Debel pań i mikst dla ostatecznego układu nie miał znaczenia, ale i tak grano na poważnie. Margot Lambert i Anne Tran pokonały Tine Kuespert i Emmę Moszczynski, a mecz zwycięsko zakończyli dla Francji Thom Gicquel i Delphine Delrue, pokonując w dwóch setach Jonesa Jansena i Lindę Efler.

W meczu o trzecie miejsce w grupie B emocji i wyrównanych gier także nie zabrakło. Grali Holendrzy i Bułgarzy, minimalnie lepsi okazali się ci pierwsi. Punkty dla Bułgarii wywalczyły niezawodne siostry Gabi i Stefani Stoeva oraz Kaloyana Nalbantova. Dla ich rywali punktowali Joran Kweekel oraz debel Robin Tabeling i Ties van der Lecq. O końcowym wyniku decydowały miksty i tu Robin Tabeling i Selena Piek nie dali szans Ilianowi Stoynowowi i Hristomirze Popowskiej.

Losowanie sprawiło, że w półfinałach będziemy mieli powtórkę dzisiejszych spotkań - Dania zagra z Anglią, a Francja z Niemcami.

Grupa A

Dania - Anglia 4:1

Ukraina - Szkocja 1:4

Grupa B

Niemcy - Francja 0:5

Bułgaria - Holandia 2:3