Superliga kobiet: wysokie zwycięstwa faworytek

  • Data publikacji: 21.10.2018, 18:39

W 7. kolejce kobiecej Superligi obyło się bez niespodzianek, a faworyzowane drużyny wysoko wygrywały swoje spotkania.

 

W meczu Pogoni Szczecin z Ruchem Chorzów, gospodynie zmiotły rywalki z boiska, choć pierwsze minuty spotkania na to nie wskazywały. Zespół gości przez kilkanaście początkowych minut grał dosyć dobrze. Jednak drużyna pod wodzą Nevena Hrupca obudziła się w odpowiednim momencie i rozpoczęła swój marsz po zwycięstwo. W drugiej części spotkania chorzowianki nie potrafiły odnaleźć się na boisku, popełniały dużo błędów własnych, co było wodą na młyn dla Pogoni, która wygrała 31:16.

 

Piotrcovia w Kobierzynie dobrze radziła sobie przez pierwszy kwadrans gry. Widzowie mogli podziwiać wyrównaną grę dzięki dobrze dysponowanej Monice Kopertowskiej oraz Marioli Wiertelak. Po kilku dobrych interwencjach bramkarki gospodyń, odskoczyły one od rywalek. Po 30 minutach prowadziły one 15:12. Po przerwie obie ekipy nie mogły trafić do bramki. Dopiero po kilku minutach przełamała się Zorica Despodovska. Drużyna z Piotrkowa poczuła, że jest w stanie odrobić straty i udało jej się je zniwelować do dwóch goli, jednak wtedy nastąpiło przebudzenie gospodyń, które nie zamierzały oddać cennych punktów w tabeli i tryumfowały 30:23.

 

Wyniki:

Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 31:16

Jelenia Góra - Kościerzyna 36:26

KPR Gminy Kobierzyce - Piotrkovia Piotrków Trybunalski 30:23

Arka Gdynia - Start Elbląg 18:30

MKS Perła Lublin - Korona Handball Kielce 36:23