Szermierka - PŚ: Kaczkowski z szansą na kolejną sensację

Tylko jeden z polskich szablistów awansował do turnieju głównego zawodów Pucharu Świata w Padwie. Krzysztof Kaczkowski, bo o nim mowa, będzie miał zatem kolejną szansę na sprawienie niespodzianki. 

Kaczkowski trzy tygodnie temu sprawił ogromną sensację wygrywając zawody Pucharu Świata w Warszawie, choć wcześniej nie udawało mu się nawet regularnie przechodzić przez eliminacje. 25-letni szablista ewidentnie złapał świetną formę, bo w czwartek w Padwie zaprezentował się z dobrej strony. W grupie wygrał wszystkie walki i zakończył eliminacje na trzecim miejscu, meldując się od razu w turnieju głównym. 

Pozostali biało-czerwoni nie mieli tyle szczęścia, choć nieźle w grupie zaprezentował się Szymon Hryciuk (tylko jedna porażka). Hryciuk nie poradził sobie niestety w walkach bezpośrednich i już w swojej pierwszej rundzie przegrał 12:15 z Grantem Williamsem z USA. Porażek doznali także Piotr Szczepanik, Krzysztof Kajor i Olaf Stasiak. Po rundzie grupowej z zawodami pożegnał się Marcin Lipiński. 

W pierwszej rundzie turnieju głównego rywalem Kaczkowskiego będzie Kento Hoshino z Japonii.