Planica 2023: Dawid Kubacki z medalem!

Drugi konkurs indywidualny mężczyzn w skokach narciarskich na 41. Mistrzostwach Świata w Narciarstwie Klasycznym padł łupem fenomenalnego dziś Timiego Zajca! Na drugim miejscu uplasował się Ryoyu Kobayashi, a po brąz sięgnął Polak - Dawid Kubacki. 

Przez większość konkursu wiatr nie sprzyjał zawodnikom. Wiał z tyłu ze zmienną siłą, jednak nie wpływał on drastycznie na przebieg rywalizacji. Na jedne z gorszych warunków trafił w pierwszej serii Aleksander Zniszczoł. Polak jednak nie dał się sile natury i oddał bardzo przyzwoity skok (124,5 metra), dający mu pewny awans do najlepszej trzydziestki. W podobnych warunkach skakał Kamil Stoch. On jednak wylądował znacznie dalej - 131,5 metra. Dało to trzykrotnemu mistrzowi olimpijskiemu 6. miejsce po pierwszej serii i szanse na walkę o medale. W pierwszej dziesiątce uplasowali się również Dawid Kubacki (129 metrów i 4. miejsce) oraz Piotr Żyła (128 metrów i miejsce 9.) O dużym szczęściu mogli mówić Karl Geiger i Timi Zajc, którzy jako nieliczni mieli podmuchy wiatru pod narty, co udało im się wykorzystać i być na półmetku rywalizacji na wysokich lokatach. Niespodziewanym liderem przed finałową serią okazał się być Ryoyu Kobayashi, przed Zajcem i Granerudem.

Poza tym warto po pierwszej serii było wspomnieć jeszcze o kilku zaskoczeniach. Jednym z nich był Simon Ammann, który skacząc 127,5 metra długo utrzymywał się na prowadzeniu. Finalnie do finału wszedł na wysokiej, siedemnastej lokacie. Niespodziankę sprawił również Jewhen Marusiak. Ukraińcowi udało się ponownie zakwalifikować do drugiej serii zawodów na tegorocznych mistrzostwach. Sztuka awansu udała się również Amerykanowi - Erikowi Belshawowi - czego, sądząc po jego tegorocznych występach, mało kto mógł się spodziewać.

W drugiej części konkursu mogliśmy się spodziewać zaciętej rywalizacji - tak samo o zwycięstwo jak i miejsca na niższych stopniach podium. Przed walką o medale skakali jednak niżej notowani zawodnicy, a wśród nich oczywiście Zniszczoł, który w swojej drugiej próbie uzyskał 127 metrów, co pozwoliło mu utrzymać miejsce na początku trzeciej dziesiątki. Dobrze spisali się również pozostali nasi reprezentanci, z Kubackim na czele, którego atak na podium w drugim skoku powiódł się. Polak zrzucił z niego Graneruga plasując się tym samym finalnie na trzecim miejscu. Kamil Stoch otarł się o medal, kończąc zawody na miejscu czwartym, a pod koniec pierwszej dziesiątki uplacował się Zyła. Po złoto sięgnął bezkonkurencyjny Timi Zajc, a srebro wywalczył Ryoyu Kobayashi.

Wyniki konkursu indywidualnego MŚ na skoczni dużej w Planicy:

1. Timi Zajc (Słowenia) 287,5 pkt
2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 276,8 pkt
3. Dawid Kubacki (Polska) 276,2 pkt
4. Kamil Stoch (Polska) 272,1 pkt
5. Markus Eisenbichler (Niemcy) 271,4 pkt
6. Stefan Kraft (Austria) 270,9 pkt
7. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 269,2 pkt
8. Karl Geiger (Niemcy) 268,9 pkt
9. Piotr Żyła (Polska) 266,0 pkt
...
22. Aleksander Zniszczoł (Polska) 244,6 pkt