Jeździectwo - LGCT: Philipp Weishaupt najlepszy w Dosze

Niemiec Philipp Weishaupt wygrał w Dosze sobotnie Grand Prix wieńczące zawody inaugurujące cykl Longines Global Champions Tour. 

Niemiec rywalizujący na koniu Just Be Gentle był bezbłędnym w obu przejazdach. W drugim o zwycięstwie przy równiej liczbie punków decydować miał szybszy czas, który u zwycięskiej pary wyniósł 34,37 sekundy. - To bardzo, bardzo wyjątkowy moment. Zwycięstwo w Grand Prix Longines Global Champions Tour jest czymś wyjątkowym, ale jeszcze bardziej z tą młodą klaczą. Te nieoczekiwane zwycięstwa są najpiękniejsze, więc jestem teraz w siódmym niebie - powiedział zwycięzca zawodów. 

Łącznie do drugiego przejazdu dostało się aż 12 par, z których drugi przejazd bezbłędnie zakończyło 7 duetów. 

2. miejsce z czasem 34,42 sekund zajął Niemiec Christian Kukuk (Nice van't Zorgvliet), zaś czołową trójkę uzupełnił Francuz Simon Delestre (Dexter Fontenis Z). Szanse na dobry rezultat mógł mieć też Niemiec Ludger Beerbaum. Ten jednak w poprzednich zmaganiach rozgrywanych w Dosze upadł. Jego koń nie ucierpiał, ale mistrz olimpijski z 1992 roku złamał nogę. 

Łączna pula nagród wyniosła 375000 Euro. - Oczekiwania związane z Longines Global Champions Tour są zawsze bardzo wysokie. Nigdy nie wiadomo, kto może wygrać. Cieszymy się, że możemy gościć to wydarzenie. To było trudne Grand Prix, ale trzej zwycięzcy wykonali świetną robotę i po raz kolejny były to ekscytujące zawody - powiedział dyrektor imprezy, Omar Al Mannai. 

Wyniki sobotnich zawodów znajdują się TUTAJ