Podsumowanie lig: niespodziewana porażka Barcelony, Real samodzielnym liderem

Ze względu na krajowe puchary oraz okienko reprezentacyjne europejskie ligi koszykarskie miały dłuższą przerwę. W ostatnich dniach w Hiszpanii rozegrano 21. kolejkę ligi ACB, w której porażkę w Saragossie zanotowała Barcelona.

Liga hiszpańska

Casademont Saragossa plasuje się w dolnej części tabeli, ale ma patent na wygrane z faworytami. W tym sezonie zespół z Aragonii pokonał już Real Madryt, a teraz uporał się z Barceloną. Z uwagi na problemy techniczne z zegarem w pierwszej kwarcie mecz Casademontu z Barcą został przerwany na ponad pół godziny. Mimo tego gospodarze kontynuowali dobrą grę i na początku ostatniej części mieli aż 17 punktów przewagi. Goście z Katalonii w końcówce poprawiali skuteczność, ale zabrakło im czasu na odrobienie strat. Ostatecznie przegrali 83:85. W drużynie z Saragossy na parkiecie nie pojawił się Marcel Ponitka. 

Na porażce Barcelony skorzystał Real Madryt. Mistrz Hiszpanii jest teraz samodzielnym liderem z 18 zwycięstwami na koncie. Zespół Chusa Mateo nie bez problemów pokonał 84:78 Monbus Obradoiro. Barcelonę dogoniła Cazoo Baskonia po wygranej z Coviran Granada. Przenosząc się na dół tabeli, w tej kolejce rozegrano mecz między dwoma ostatnimi zespołami. BAXI Manresa pewnie wygrała 92:78 z Carplus Fuenlabrada i sięgnęła po czwarte zwycięstwo. Po kontuzji wrócił Adam Waczyński, który zdobył osiem punktów. Nadal zwycięstwo przewagi nad Manresą utrzymuje Real Betis, który po dwóch dogrywkach pokonał Rio Breogan. Gran Canaria zaś zajmuje siódme miejsce z bilansem 13-8. Zespół z Wysp Kanaryjskich zdominował rywalizację z Surne Bilbao Basket, wygrywając 94:71. Aleksander Balcerowski zdobył 12 punktów, a AJ Slaughter zanotował dziewięć oczek.

Wyniki meczów 21. kolejki:

Unicaja Malaga - Basquet Girona 94:70
BAXI Manresa - Carplus Fuenlabrada 92:78
Casademont Saragossa - Barcelona 85:83
Rio Breogan - Real Betis 114:115
Joventut Badalona - UCAM Murcia 94:68
Gran Canaria - Surne Bilbao Basket 94:71
Monbus Obradoiro - Real Madryt 78:84
Walencja - Lenovo Teneryfa 77:72
Cazoo Baskonia - Coviran Granada 105:81

Liga turecka

W sobotni wieczór oprócz halowych mistrzostw Europy w lekkoatletyce, w Stambule miało miejsce inne ciekawe wydarzenie sportowe. W derbowym spotkaniu Besiktas zmierzył się z Galatasarayem. Gospodarze w drugiej kwarcie tracili osiem punktów, ale trzecią część zwyciężyli 33:20 i sami zdobyli kilkanaście punktów przewagi. Zespół Igora Milicicia utrzymał prowadzenie do końca, triumfując 85:78. Michał Sokołowski zdobył siedem punktów. To piąta wygrana w sezonie Besiktasu, który ma tylko dwa zwycięstwo do opuszczenia strefy spadkowej. Na siódmej lokacie plasuje się Yukatel Merkefezendi. Ekipa Tomasza Gielo wygrała 80:76 po emocjonującym starciu z Bahcesehir Koleji. Polski koszykarz rzucił dziesięć punktów. Liderem jest Fenerbahce, które pewnie pokonało Manisę. W zespole gości w składzie zabrakło Michała Michalaka.

Liga francuska

Gravelines-Dunkierka nieco oddalili się od strefy play-off. Stało się tak po domowej porażce 76:86 z Paris Basketball. Dominik Olejniczak zdobył osiem punktów dla gospodarzy. Zwycięstwo przewagi nad Dunkierką oraz zwycięstwo straty do ósmego miejsca ma Limoges, który wygrał 82:76 z Nancy. Nie zagrał Mateusz Wojciechowski, a w barwach Limoges zadebiutował Marek Klassen. Kanadyjczyk, który w poprzednim sezonie grał w Czarnych Słupsk, zdobył dziewięć oczek.

Liga grecka

Mateusz Ponitka zdobył 11 punktów dla Panathinakosu w ostatnim spotkaniu ligowym. Zespół z Aten zwyciężył 91:75 z AS Karditsas. Panathinaikos nadal jest drugi ze stratą dwóch zwycięstw do Olympiakosu. Zespół z Pireusu po rzucie Saszy Wezenkowa wygrał tylko jednym punktem z zespołem z Rodos.

Liga niemiecka

Wielki hit rozegrano w Bundeslidze. Alba bardzo dobrze rozpoczęło mecz z Bayernem, ale potem goście odrobili straty. Gra bardzo długo była wyrównana. Po koszmarnej trzeciej kwarcie (13:7 dla Bayernu) przyszła bardzo ciekawa ostatnia odsłona. Dwa decydujące rzuty za trzy punkty w samej końcówce dla zespołu z Monachium trafił DJ Seeley. Bayern zwyciężył 76:71, a Alba poniosła drugą porażkę w sezonie i zwiększyła się jej strata do prowadzącego Telekomu Basket Bonn.