PGNiG Superliga kobiet: komplet punktów dla ekip z Elbląga i Gniezna

Pierwsza seria zmagań w grupie spadkowej PGNiG Superligi kobiet nie przyniosła zaskakujących rozstrzygnięć i zakończyła się zwycięstwami zespołów wyżej notowanych po rundzie zasadniczej. W Elblągu tamtejszy Start pokonał KPR Ruch Chorzów 36:32. Natomiast MKS PR Urbis Gniezno okazał się lepszy od Młynów Stoisław Koszalin (26:23).

W pierwszym sobotnim meczu EKS Start Elbląg mierzył się z KPR Ruchem Chorzów. Faworyzowane gospodynie rozpoczęły to spotkanie od zbudowania trzybramkowej różnicy (5:2). Chorzowianki dosyć szybko odrobiły straty, jednak szczypiornistki Startu odbudowały korzystny rezultat i w 18. minucie po bramce Marty Gęgi prowadziły 11:6. Później podopieczne Romana Monta kontrolowały przebieg rywalizacji i schodziły na przerwę z przewagą trzech trafień (18:15). W 33. minucie wskutek udanej akcji Pauliny Stapurewicz na tablicy wyników widniał rezultat 20:16 dla Startu. Reprezentantki Górnego Śląska nie zamierzały odpuszczać i wróciły do gry. Najpierw dzięki trafieniu Nadii Bury "Niebieskie" wyrównały stan rywalizacji (23:23), a w 46. minucie po bramce Natalii Stokowiec ostatni zespół PGNiG Superligi kobiet prowadził 26:24. Natomiast końcówka należała do miejscowych, które nie pozwoliły rywalkom na sprawienie niespodzianki. Elblążanki wygrały to spotkanie 36:32, pogarszając i tak trudną sytuację Ruchu, który w obecnym sezonie zdobył zaledwie trzy punkty.  

Emocji nie brakowało także w spotkaniu pomiędzy MKS-em PR Urbis Gniezno a Młynami Stoisław Koszalin. W początkowej fazie spotkania obie ekipy prezentowały się dosyć przeciętnie w ofensywie. Przyjezdne nieco lepiej wykańczały swoje akcje, a po pierwszym kwadransie prowadziły 4:2. Zespół z Gniezna odpowiedział serią udanych zagrań, doprowadzając do rezultatu 5:4 na swoją korzyść. Później trwała zacięta rywalizacja, a na półmetku rywalizacji to gospodynie miały dwubramkową przewagę (11:9). Po zmianie stron gra toczyła się falami. Podopieczne Roberta Popka odskakiwały koszaliniankom, ale te nie zamierzały odpuszczać, niwelując straty. W 50. minucie po bramce Mileny Kaczmarek miejscowe prowadziły 21:16 i wydawało się, że spokojnie utrzymają korzystny rezultat do ostatniej syreny. Natomiast reprezentantki Pomorza Zachodniego rzuciły się do odrabiania strat, doprowadzając do wyniku 25:23 dla rywalek. Szczypiornistkom z Koszalina zabrakło czasu na doprowadzenie do remisu. Beniaminek zwyciężył 26:23 i zdobył cenne trzy punkty w kontekście walki o utrzymanie.

Wyniki meczów 19. serii grupy spadkowej PGNiG Superligi kobiet:

EKS Start Elbląg - KPR Ruch Chorzów 36:32 (18:15)

EKS Start Elbląg: Ciąćka - Weber 9, Szczepanik 6, Stapurewicz 6, Dworniczuk 4, Stefańska 4, Wołoszyk 3, Knezević 2, Gęga 2, Kostuch

KPR Ruch Chorzów: Ciesiółka, K. Gryczewska - Bury 6, Iwanowicz 5, Masalova 5, Masiuda 4, Stokowiec 4, Kiel 3, Wiśniewska 2, Sytenka 2, Polańska 1, Kalyhina, Doktorczyk, Kolonko

MKS PR Urbis Gniezno - Młyny Stoisław Koszalin 26:23 (11:9)

MKS PR Urbis Gniezno: Hofmann - Łęgowska 8, Nurska 6, Matysek 3, Kaczmarek 3, Kasprowiak 2, Kuriata 2, Świerżewska 1, Guziewicz 1, Siwka, Giszczyńska, Hartman, Chojnacka

Młyny Stoisław Koszalin: Filończuk - Mączka 8, Kubisova 4, Bayrak 3, Zaleśny 3, Lipok 3, Choromańska 1, Urbaniak 1, Szynkaruk, Kowalik, Żmijewska

Terminarz meczów 20. serii grupy spadkowej PGNiG Superligi kobiet: 

EKS Start Elbląg - MKS PR Urbis Gniezno (18 marca, 18:00)

KPR Ruch Chorzów - Młyny Stoisław Koszalin (18 marca, 20:00)