European Darts Open: turniej dla Gerwyna Price'a

Drugim przystankiem tegorocznego PDC European Touru było Leverkusen. W tym mieście rozegrano European Darts Open, a najlepszy był Gerwyn Price.

W turnieju wystartował Krzysztof Ratajski, a jego rywalem w pierwszej rundzie był Bradley Brooks. "The Polish Eagle" rywalizację rozpoczął bardzo dobrze, ponieważ prowadził już 3:0. Jednak później trzy legi z rzędu padły łupem Brooksa, który doprowadził do remisu. Później obaj zawodnicy grali leg za leg, co doprowadziło do rozegrania meczu na pełnym dystansie. Decydujące starcie było bardzo nerwowe, ponieważ obie strony miały swoje szanse na zakończenie spotkania. Ostatecznie ta sztuka udała się Ratajskiemu, który zakończył je na double 4. 

Natomiast w drugiej rundzie naprzeciwko naszego reprezentanta stanął Gerwyn Price. Mecz stał na wysokim poziomie, lepiej zaczął się on dla Ratajskiego, który prowadził 4:2, kończąc dwa legi czerwonym środkiem. Na nieszczęście Polaka Price również był w dobrej dyspozycji i grał na rewelacyjnej średniej. Później spotkanie zaczęło się rozgrywać po myśli Walijczyka. Ten wygrał trzy legi z rzędu i to on był bliższy wygranej, jednak Ratajskiemu udało się doprowadzić do decidera. W nim ostatecznie lepszy był Walijczyk, który mecz zakończył na średniej wynoszącej 109,03 punkta.

W najlepszej czwórce turnieju znaleźli się Gerwyn Price, Danny Noppert, Dirk van Duijvenbode oraz Rob Cross. W pierwszym półfinale Price zmierzył się z Noppertem. Walijczyk w meczu z Holendrem tak jak w poprzednich meczach spisywał się dobrze, nie dając większych szans rywalowi. Już na początku meczu Price zbudował bezpieczną przewagę i później już ją tylko utrzymywał, triumfując ostatecznie 7:4. Drugi półfinał do natomiast to istny rollercoster dla Crossa i van Duijvenbode. Anglik prowadził już 6:2, ale potem legi wygrywał już tylko Holender, który zakończył spotkanie pierwszą lotką meczową, trafiając double 16.

Finał turnieju stał na wysokim poziomie, a sama rywalizacja pomiędzy Gerwynem Price'em a Dirkiem van Duijvenbode była bardzo wyrównana. Poza chwilowym prowadzeniem Holendra 3:1 żaden z zawodników nie mógł osiągnąć już później dwóch legów przewagi. Od stanu 3:3 zawodnicy na przemian wygrywali swoje rozpoczęcia. Do przełomu doszło w trzynastym legu, kiedy van Duijvenbode przełamał Price'a i do triumfu brakło mu już tylko jednego lega. Holender miał już dwie lotki na tytuł, ale nie zdołał ich wykorzystać, a Price doprowadził do decidera. W nim mistrz świata z 2021 roku zagrał rewelacyjnie i skończył finał pierwszą lotką meczową na double 10.

Wyniki