EBL: zwycięstwo Spójni w Ostrowie

PGE Spójnia Stargard wygrała 85:80 ze Stalą Ostrów Wielkopolski w meczu otwierającym 25. kolejkę Energa Basket Ligi. Wspaniałe zawody rozegrał Barrett Benson, który zdobył aż 31 punktów.

Kolejka numer 25 rozpoczęła się od bardzo ciekawego meczu. W Ostrowie Wielkopolskim spotkały się trzecia w tabeli Stal oraz siódma PGE Spójnia Stargard. Gospodarze nadal walczą o pierwsze miejsce na koniec sezonu zasadniczego, a goście wciąż nie są pewni miejsca w fazie play-off. Pierwsza kwarta była bardzo wyrównana. Stal wypracowała maksymalnie cztery punkty przewagi, ale straciła prowadzenie. Ostatecznie jednak po dziesięciu minutach wygrywała 25:24.

Druga część gry toczyła się głównie seriami. Najpierw ostrowianie po akcji debiutującego w nowym zespole Michała Michalaka prowadzili 32:26. Spójnia odpowiedziała serialem punktowym 8:0, aby stracić dziewięć kolejnych punktów. Stalówka prowadziła już 46:38, ale na przerwę schodziła zaledwie z wynikiem 48:44. W szóstej minucie trzeciej kwarty po trójce Michała Michalak zespół z Ostrowa po raz pierwszy wypracował dwucyfrową przewagę - 65:55. Jeszcze w tej odsłonie stargardzianie zbliżyli się na jedno oczko straty - 66:67.

Na początku czwartej kwarty nastąpił kolejny moment, w którym wydawało się, że Stal przejęła kontrolę nad meczem. Nemanja Djurisić trafił na 74:67. Jednak po serii 8:0 na ponad pięć minut przed końcem minimalnie bliżej wygranej była Spójnia. Gospodarze nie zdobyli żadnego punktu przez cztery minuty, a w ostatnich ośmiu za sprawą Silinsa i Garbacza zanotowali tylko dwie celne trójki. Tym samym goście ze Stargardu triumfowali 85:80 i zbliżyli się do rywali na jedno zwycięstwo. Aż 31 punktów zdobył Barrett Benson, który zanotował również 11 zbiórek.

BM Stal Ostrów Wielkopolski - PGE Spójnia Stargard 80:85 (25:24, 23:20, 21:22, 11:19)

Stal: Skele 18, Garbacz 11, Kulig 11, Silins 9, Djurisić 9, Thomas 8, Zębski 7, Michalak 7, Rozpędowski, Loncar, Siewruk, Załucki

Spójnia: Barrett 31, Fortson 12, Brenk 11, Gruszecki 11, Penava 8, Grudziński 6, Kikowski 6, Śnieg 0, Chodźko, Korolczuk.