Strzelectwo - PŚ: polski mikst poza podium zawodów

Strzelecki Puchar Świata w cypryjskiej Larnace dobiegł końca. Dziś byliśmy świadkami rywalizacji drużyn mieszanych w trapie. Po występach indywidualnych liczyliśmy na dobry występ polskiego duetu, ale tym razem nie wszystko potoczyło się tak jak byśmy chcieli.

Nasz kraj reprezentował duet Tomasz Pasierbski i Sandra Bernal. W zawodach indywidualnych nasi strzelcy zaprezentowali się świetnie w związku, z czym mieliśmy prawo oczekiwać, że w zawodach drużynowych ten duet powalczy o dobry rezultat. Nie były to bezpodstawne oczekiwania biorąc pod uwagę, ze duet Pasierbski/Bernal to druga para zawodów PŚ w Rabacie, a Sandra dodatkowo wywalczyła jeszcze trzecie miejsce w Doha w parze z Piotrem Kowalczykiem.

W kwalifikacjach Tomasz Pasierbski zaprezentował się bardzo dobrze, kończąc jedną rundę bez żadnego pudła. Niestety to nie był dzień Sandry Bernal, która strzelała dosyć niecelnie, w każdej z rund zaliczając pudła.  Dało to wynik 133(Pasierbski 69,Bernal 64) i ostatecznie dziewiątą pozycję w stawce.

Kwalifikacje przeszły dwa duety portugalskie w składzie Joao Azevedo/ Maria Ines Coehlo De Barros oraz Felipe Armelim Rodrigues/Ana Rita Rodrigues, duet amerykański Walton Eller i Alicia Kathleen Gough i duet słowacki, Adrian Drobny/Zuzana Rehak Stefecekowa.  

W meczu o trzecie miejsce zmierzyli się ze sobą Portugalczycy, Rodrigues/Rodrigues oraz Słowacy. Przed pojedynkiem ciężko było wskazać faworytów. Portugalczycy to trzecia drużyna PŚ w Rabacie z początku sezonu, natomiast Słowacy to medaliści dużych imprez mistrzowskich. W pierwszej rundzie zmagań górą był duet z półwyspu Iberyjskiego. W drugiej rundzie oba duety miały tyle samo pudeł. Ostatnie dwie rundy to świetne strzelania Słowaków i to do nich powędrowały brązowe medale PŚ w Larnace dzięki rezultatowi 7-3.

W finale pierwsza runda należała do portugalskiego duetu Azevedo/Coelho De Barros, którzy byli bezbłędni. W drugiej rundzie padł remis. Zarówno Portugalczycy, jak i Amerykanie, Walton Eller i Alicia Kathleen Gough popełnili po dwa błędy. W kolejnych dwóch partiach padały remisy i decydująca była ostatnia runda. W niej lepsi byli Portugalczycy z mikstową brązową medalistką ME w składzie i ostatecznie wygrali 7-3. Ten wynik jest niespodzianką, ponieważ delikatnymi faworytami finału byli Amerykanie. Gough to zwyciężczyni poprzednich zawodów PŚ w tej konkurencji, a Eller to medalista dużych imprez z igrzyskami włącznie.