Koszykówka - EBLK: remis w finale

Po dwóch spotkaniach finałowych Energa Basket Ligi Kobiet mamy remis 1:1. W czwartek obrończynie tytułu wygrały we własnej hali. Po świętach rywalizacja przeniesie się do Lublina.

Po porażce w środę mistrzynie Polski z Polkowic wiedziały, że muszą zwyciężyć, aby nadal liczyć się w walce o złoto. Gdyby lubelskie akademiczki wywiozły z terenu rywalek dwa zwycięstwa, to były by już bardzo blisko wielkiego sukcesu.

W czwartek od początku ofensywnie nastawione obie ekipy nie chciały jednak popełnić zbyt wielu błędów. Pierwsze punkty zdobyła Bożena Puter, ale jeszcze w pierwszej minucie na prowadzenie wyszły akademiczki z Lublina, które były blisko wygrania inauguracyjnej kwarty. Jednak na cztery sekundy przed końcem tej części meczu z dystansu trafiła Liliana Banaszak, dzięki której to BC Polkowice prowadziły po pierwszych 10 minutach.

Od stanu 20:20 kolejnych 12 punktów zdobyły gospodynie, z czego sześć było zasługą Banaszak. Po "trójce" dołożyły Artemis Spanou i Klaudia Gertchen. Podopieczne Karola Kowalewskiego grały bardzo skutecznie i na dwie minuty przed przerwą prowadziły już 49:30. Do końca pierwszej połowy siedem punktów zdobyła jeszcze Sparkle Taylor, która zmniejszyła straty do mistrzyń Polski. W połowie meczu było 49:37 dla miejscowych.

Po zmianie stron nadal skuteczna w ofensywie była Taylor, która rzuciła kolejnych sześć "oczek" i lublinianki przegrywały już tylko 43:49. Sama Taylor to było jednak za mało, aby odrabiać straty do polkowiczanek. Przed ostatnią kwartą gospodynie prowadziły 62:49 i były blisko wygranej.

W decydującej części meczu koszykarki BC Polkowice kontrolowały grę i nie dały się dogonić rywalkom. Tym samym po dwóch meczach w Polkowicach jest remis 1:1. Liderką gości była Natasha Mack, która zdobyła 21 punktów. Wspomagały ją Sparkle Taylor (15 pkt) oraz Magdalena Ziętara (11 pkt). Najlepsza w zespole gospodyń była Liliana Banaszak, która rzuciła 19 punktów, a do tego zebrała 10 piłek.

Teraz rywalizacja przenosi się do Lublina, gdzie odbędą się dwa kolejne mecze finałowe - w środę oraz czwartek. Jeśli tak nie zakończy się batalia o złoto, to decydujące spotkanie rozegrane zostanie w sobotę w Polkowicach.

BC Polkowice - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 80:62 (18:17, 31:20, 13:12, 18:13)
Polkowice: Banaszak 19 (10 zb.), Spanou 16, Wheeler 11, Gertchen 9, Gajda 8, Puter 7, Friskovec 6, Telenga 4, Cado 0, Zasada 0.
Lublin: Mack 21, Taylor 15, Ziętara 11, Stanacev 5, Zec 5, Zięmborska 4, Nassisi 1, Zając 0, Trzeciak 0, Goszczyńska 0, Yurkevichus 0.
Stan rywalizacji: 1:1