Żeglarstwo - PŚ: dobre wyniki polskich załóg na Majorce

Za nami pierwsze w tym sezonie zawody żeglarskiego Pucharu Świata. Na Majorce Polacy w kilku konkurencjach zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, ale nikomu nie udało się wywalczyć medalu. Najbliżej tego była załoga Łukasz Przybytek/Jacek Piasecki w klasie 49er, zajmując czwarte miejsce.

Sezon żeglarski dopiero się rozkręca, a regaty o Puchar Księżniczki Zofii były doskonałą okazją na sprawdzenie formy. Na Majorkę wybrało się wielu naszych reprezentantów, którzy mieli okazje porównać swoją dyspozycje do najlepszych. Najrówniej przez całe zawody z biało-czerwonych prezentowali się Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki w 49erze. Nasz duet tylko dwa razy wypadł z czołowej dziesiątki, a trzy wyścigi ukończył na podium. Ostatecznie 81 zgromadzonych punktów wystarczyło do czwartej pozycji. Do trzecich Nowozelandczyków McHardie/McKenzie Polacy stracili tylko dwa punkty. Triumfowali Logan Dunin Beck i Luke Dunn z Nowej Zelandii, wyprzedzając Australijczyków Toma Burtona i Maxa Paula. Miejsca pozostałych Polski załóg: 16. Mikołaj Staniul/Jakub Sztorch, 18. Dominik Buksak/Szymon Wierzbicki, 43. Adam Głogowski/Maciej Krusiec i 46. Tytus Butowski/Łukasz Machowski.

W żeńskiej klasie 49erFX na starcie stanęła tylko jedna nasza załoga Aleksandra Melzacka/Sandra Jankowiak. Polki wypadły bardzo dobrze, pokazując przynależność do światowej czołówki. Nasze skiffistki świetnie zaczęły regaty, kończąc w pierwszych pięć wyścigów w czwórce. W drugiej części było nieco gorzej, ale bez trudu Polki awansowały do wyścigu medalowego, w którym ostatecznie nie popłynęły z powodu choroby Jankowiak. Skończyło się dziewiątym miejscem, które jest dobrym prognostykiem na kolejne zawody. Na najwyższym stopniu podium stanęły Brazylijki Martine Soffiatti Grael i Kahena Kunze.

Paweł Tarnowski nie miał najlepszego początku w klasie iQFoil, ale w drugiej części regat było dużo lepiej, dzięki czemu jako jedyny z Polaków awansował do serii finałowej. W wyścigu ćwierćfinałowym Tarnowski były bliski awansu do półfinału, ale zabrakło mu niewiele i skończył rywalizację na siódmej pozycji. Z pozostałych Polaków najwyżej uplasował się Michał Polak, który był 35. Po złoty medal sięgnął Brytyjczyk Samuel Oliver Sills. W rywalizacji kobiet żadnej z naszych pań nie udało się zakwalifikować do zmagań finałowych. Najbliżej tego były Maja Dziarnowska (12. miejsce) i Zofia Noceti-Klepacka (14. miejsce). Rywalizację zdominowała Brytyjka Emma Wilson.

W klasie ILCA 6 z dwóch naszych reprezentantek lepiej wypadła mniej doświadczona Wiktoria Gołębiowska, która uplasowała się na siódmej pozycji. W wyścigu medalowym młoda Polka dopłynęła do mety na drugim miejscu. Agata Barwińska po obiecującym początku, obniżyła loty w drugiej części regat i ostatecznie zajęła 22. miejsce. Zwycięstwo odniosła utytułowana Holenderka Marit Bouwmeester.

Na akwenie oglądaliśmy również polskich kitesurferów. Niewiele do awansu do serii finałowej zabrakło Maksowi Żakowskiemu, który był trzynasty. Z dobrej strony pokazał się również Jan Marciniak, zajmując 19. miejsce. Najlepszy okazał się Maximilian Maeder z Singapuru. Nieco gorzej wypadły nasze kitesurferki. Wszystkie trzy zakończyły regaty w trzeciej dziesiątce: 24. Julia Damasiewicz, 26. Magdalena Woyciechowska, 28. Izabela Satrjan. Z wygranej cieszyła się natomiast Francuzka Lauriane Nolot.

W klasie mieszanej 470 zobaczyliśmy dwie nasze młodzieżowe załogi. Agnieszka Pawłowska i Bartłomiej Szlija zajęli 63. lokatę, a tuż za nimi uplasowali się Zofia Korsak i Franciszek Borys. Na pierwszym miejscu znalazła się załoga japońska Okada/Yoshioka.

Pełne wyniki regat