German Darts Grand Prix: wygrana Michaela Smitha

Za nami już czwarty przystanek podczas tegorocznego European Touru. Tym razem darterzy rywalizowali w German Darts Grand Prix. W turnieju rozgrywanym w Monachium triumfował Michael Smith.

Na starcie rywalizacji stanął jeden reprezentant Polski, a był nim Tytus Kanik, którego rywalem w pierwszej rundzie był Andrew Gilding. Niestety Kanik rozegrał złe spotkanie, ponieważ nie zdołał przekroczyć nawet 80 punktów na średniej. Z taką grą Polak mógł tylko pomarzyć o zwycięstwie. Ostatecznie Gilding wygrał z Kanikiem 6:1, chociaż sam Anglik także nie zagrał rewelacyjnego meczu.

W najlepszej czwórce turnieju znaleźli się Michael Smith, Damon Heta, Nathan Aspinall oraz Joe Cullen. Pierwszy półfinał odbył się pomiędzy Smithem a Hetą. Mecz nie stał na wybitnym poziomie, ale był bardzo wyrównany, co potęgowało emocje. W końcowym rozrachunku do poznania zwycięzcy potrzebne było rozegranie decidera. W nim Heta miał już lotkę meczową na double 20, ale jej nie wykorzystał. Natomiast Smith swojej szansy nie zmarnował i zakończył mecz w następnej kolejce, trafiając właśnie double 20. Za to w rywalizacji Aspinalla z Cullenem stroną przeważającą przez większość meczu był Nathan Aspinall, który w drugiej części spotkania zdołał wywalczyć dwa legi przewagi, wygrywając ostatecznie całe spotkanie 7:5.

Finał rywalizacji to z kolei bardzo pewna gra Michela Smitha. Aktualny mistrz świata mecz z Nathanem Aspinallem rozpoczął od szybkiego prowadzenia 3:0. Jak się okazało, to właśnie początek był kluczowy dla całego spotkania. W późniejszej fazie Aspinall próbował odrabiać straty, ale grający na ponad 100-punktowej średniej Smith cały czas kontrolował sytuację na tarczy i wygrał 8:5.

Wyniki