EBLK: zwycięstwo lublinianek, będzie decydujący mecz finału

Polski Cukier AZS UMCS Lublin wygrał 77:70 z BC Polkowice w czwartym meczu wielkiego finału Energa Basket Ligi Kobiet. W serii doprowadził do remisu 2:2 i tym samym decydującego spotkania.

Po wczorajszym emocjonującym meczu koszykarki BC Polkowice wyszły na prowadzenie 2:1 w finałowej serii. Już dzisiaj w Lublinie mogły zapewnić sobie mistrzostwo. Dla Polskiego Cukru AZS UMCS była to ostatnia szansa na uratowanie rywalizacji. Tak samo jak wczoraj, mecz lepiej rozpoczęły lublinianki. Objęły prowadzenie 6:0, a ekipa gości zdobyła pierwsze punkty po trzech minutach. W połowie pierwszej kwarty gospodynie miały dwucyfrową przewagę - 14:4. Sytuacja z trzeciego starcia serii nieco się powtórzyła, gdyż polkowiczanki odrobiły straty w drugiej odsłonie i do przerwy przegrywały zaledwie 34:35.

W trzeciej kwarcie gospodynie zdobyły aż 29 punktów. Po serii 9:0 wypracowały ponownie dwucyfrowy zapas - 45:35. Po trzydziestu minutach ich przewaga wynosiła aż 12 oczek - 63:51. Polkowiczanki walczyły jeszcze o zwycięstwo. Od wyniku 59:68 zaliczyły serię pięciu punktów, a następnie żaden z zespołów przez prawie trzy minuty nie trafił do kosza. Na półtorej minuty przed końcem Polski Cukier prowadził tylko 73:70, ale do ostatniej syreny tylko on rzucił cztery oczka. Tym samym zespół z Lublina wyrównał w serii finałowej na 2:2. Najskuteczniejszą zawodniczką spotkania została Erica Wheeler, która zdobyła 22 punkty. Mistrza Energa Basket Ligi Kobiet poznamy w sobotę wieczorem po decydującym starciu w Polkowicach.

Polski Cukier AZS UMCS Lublin - BC Polkowice 77:70 (18:13, 16:20, 29:18, 14:19)

Lublin: Mack 17, Stanacew 16, Ziętara 12, Zec 11, Zięmborska 11, Taylor 8, Trzeciak 2, Yurkevichus 0, Zając, Goszczyńska, Nassisi

Polkowice: Wheeler 22, Gajda 15, Spanou 15, Zasada 6, Telenga 5, Friskovec 3, Puter 2, Gertchen 2, Cado, Stępień.