1. i 2. Liga Żużlowa: kolejna kontuzja w Ostrovii? Zwycięstwa gospodarzy!

Tylko jedno spotkanie 1. Ligi Żużlowej i dwa mecze 2. Ligi Żużlowej odbyły się w ostatni weekend. Na zapleczu PGE Ekstraligi, w Ostrowie Wielkopolskim Arged Malesa podejmowała ROW Rybnik, zaś na najniższym szczeblu rozgrywkowym OK Bedmet Kolejarz Opole mierzył się z Grupą Azoty Unią Tarnów, a Texom Stal Rzeszów z Enea Polonią Piła.

1. Liga Żużlowa

Arged Malesa Ostrów Wielkopolski - ROW Rybnik (45:44)

W pierwszej lidze żużlowej odbyło się tylko jedno spotkanie. Spełniło ono jednak swoje zadanie i zdecydowanie trzymało w napięciu. Arged Malesa początkowo wydawała się trzymać spotkanie pod kontrolą i po czterech biegach prowadziła już 17:6. W kolejnych biegach jednak rybniczanie radzili sobie coraz śmielej, a Ostrovia pomimo znacznie lepszych startów miała problem z dowożeniem zwycięstw do mety. Na domiar złego z urazem zawody zakończył Jakub Poczta. Ostrowianin upadł na tor, jadąc na drugiej lokacie w drugim biegu. Choć początkowo wydawało się, że nic mu nie jest, to skończyło się na kontuzji ręki. Pomimo tego, opatrzony zawodnik wystąpił w dwunastej gonitwie i... pokonał jednego z zawodników gości! To także było ważnym momentem, bo ostatecznie ten punkt w końcu przechylił szalę zwycięstwa na korzyść ostrowian. Wszystko mogłoby się zakończyć jednak inaczej, gdyby nie sytuacja z piętnastego biegu, gdy Oliver Berntzon dopiero na dystansie uporał się z Patrykiem Wojdyło, przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

2. Liga Żużlowa

OK Bedmet Kolejarz Opole - Grupa Azoty Unia Tarnów (46:44)

Spotkanie w Opolu do samego końca trzymało w napięciu. W barwach miejscowych dało się odczuć brak Adama Ellisa, który w dniu spotkania startował w finale B DME w Gdańsku, a jego Wielka Brytania uzyskała awans do wielkiego finału w Stralsund. Tym razem jednak jego zespołowi nie szło tak kolorowo, bo OK Bedmet Kolejarz do samego końca musiał drżeć o wygraną. Wśród gospodarzy odczuwalna była różnica klas między pierwszą a drugą linią. Espen Sola i Filip Hjelmland zdobyli razem cztery punkty, a pozostała trójka seniorów trzydzieści dwa "oczka". Ten sam problem było jednak widać w Unii Tarnów, gdzie trzech liderów również zdobyło ponad trzydzieści oczek. Kluczem do wygranej okazał się Esben Hjerrild, młodzieżowiec OK Bedmet Kolejarza dał swojej drużynie dwa biegowe zwycięstwa, a łącznie dziewięć punktów. Zwycięstwo opolanom dał natomiast Oskar Polis, który w piętnastym biegu pokonał Maticia Ivacicia i dał czterdziesty szósty punkt dla swojego zespołu.

Texom Stal Rzeszów - Enea Polonia Piła (60:30)

Spotkanie w Rzeszowie nieszczególnie porwało. Najciekawszym momentem tego meczu była z pewnością informacja o tym, że na to spotkanie kibice Texom Stali Rzeszów wejdą za darmo. Wszystko przez awarię systemu. Sam mecz jednak nie był szczególnie interesujący - widać było, że Enea Polonia Piła nie jest jeszcze w pełni gotowa do sezonu. Wśród pozytywów można znaleźć chyba jedynie występ Olega Michaiłowa, który przywiózł jedyne dwie "trójki" dla swojej ekipy. Nieźle spisał się Jonas Knudsen. Na przeciwnym biegunie byli w Stali Rzeszów. W zasadzie poza Bartoszem Curzytkiem i Mateuszem Tudzieżem każdy z nich zapisał przy swoim nazwisku wiele punktów, a aż trzech zawodników nie przyjechało na metę ani razu za żadnym z rywali.