WRC: Thierry Neuville prowadzi po pierwszym dniu Rajdu Chorwacji

Tegoroczny Rajd Chorwacji, który po raz trzeci gości w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw świata, jest zupełnie inny od poprzednich edycji. Zawodnicy biorący udział w imprezie rywalizują o zwycięstwo w cieniu tragedii, jaką był śmiertelny wypadek Craiga Breena. W tych przygnębiających okolicznościach pierwszy dzień rajdu na pozycji lidera ukończył Thierry Neuville.

Pięknym gestem ekipa Hyundaia zdecydowała się pożegnać swojego tragicznie zmarłego kierowcę. Koreański zespół pomalował dwa pozostałe Hyundaie i20 N Rally1 w narodowe barwy Craiga Breena, a samochód, którym startować miał w czwartej rundzie sezonu 2023 irlandzki kierowca został przygotowany przez zespół i gotowy do startu spoczął w parku maszyn. Dodatkowo w całej siedzibie Hyundaia dostrzec można było wiele cytatów Craiga, które upamiętniały jego osobę. W geście solidarności wystąpiły także inne zespoły, które na swoje samochody nakleiły specjalne naklejki, przypominające o śmierci kierowcy Hyundaia, a Toyota zdecydowała się wystawić jedynie dwa auta, w których Sebastien Ogier oraz Kalle Rovanpera zbiorą punkty do mistrzostw świata konstruktorów. Pozostałe Toyoty Yaris w rękach Takamoto Katsuty i Elfyna Evansa punktować będą jedynie na indywidualne konto japońskiego oraz brytyjskiego kierowcy.

Pech chciał, że zarówno Ogier jak i Rovanpera już na drugim piątkowym oesie przebili opony w swoich samochodach, co zaowocowało ogromną stratą zawodników japońskiego producenta, oddelegowanych do zbierania punktów dla zespołu. Z tej okazji skorzystał najszybszy na OS2 Thierry Neuville, który wskoczył na fotel lidera. Belg mocno narzekał jednak na swój samochód, podkreślając, że nie może odnaleźć odpowiednich ustawień i nie czuje się komfortowo w aucie, które jest bardzo nerwowe. Kolejne problemy z samochodem dopadły także Otta Tanaka, który ponowne musiał zmierzyć się ze szwankującym wspomaganiem kierownicy.

Pomimo kapcia na OS2 tempa nie zwalniał Seb Ogier, który był najszybszy na OS1, OS3, OS4 i OS5. Strata Francuza wciąż pozostawała jednak ogromna, przez co Ogier zakończył pierwszy dzień rajdu na piątej pozycji. Poranna pętla przebiegała w suchych warunkach, chociaż na cięciach pozostawało bardzo dużo błota i brudu, który wraz z kolejnymi przejazdami nanosił się na trasę odcinków. Po południu na chorwackim niebie zaczęły pojawiać się ciemne chmury, które wprowadziły spory element loterii. Załogi nie były pewne co do warunków, jakie spotkają na trasie, ale ostatecznie jedynie niewielki deszcz spadł pod koniec próby Stojdraga – Hartje 2, najdłuższego, ponad 25-kilometrowego oesu w tegorocznym Rajdzie Chorwacji. Podczas drugiej pętli na swoje konto oesowe zwycięstwa zapisali jeszcze Esapekka Lappi, Ott Tanak oraz Elfyn Evans. Liderem rajdu pozostał jednak Thierry Neuville, który przed drugim dniem rywalizacji dysponuje skromną, 5,7-sekundową przewagą nad Elfynem Evansem. Podium uzupełnia Ott Tanak, który przez moment spadł za Lappiego, ale ostatecznie zdołał powrócić na trzecią pozycję. Strata Estończyka do lidera imprezy wynosi 30 sek.

W klasie WRC2 świetnie radzi sobie Yohan Rossel. Francuz wygrał w piątek trzy odcinki specjalne i dysponuje niemal 30-sekundową przewagą nad drugim w tabeli Nikołajem Gryazinem. Czołową trójkę uzupełnia kolejny Francuz, Nicolas Ciamin (+37,6 sek.).

W sobotę załogi wyrusza na chorwackie asfalty tuż przed godziną 8:00. Drugi dzień rywalizacji otworzy przejazd niespełna 24-kilometrowego oesu Kostanjevac – Petruš Vrh 1.