Wspinaczka sportowa - PŚ: Polki podbiły Seul, trzy rekordy Aleksandry Mirosław!

Karawana wspinaczkowego Pucharu Świata zawitała do stolicy Korei Południowej, czyli Seulu. Dziś rywalizacja toczyła się w konkurencji, w której zarówno nasi panowie jak i przede wszystkim panie odnoszą sukcesy na arenie międzynarodowej. Nie inaczej było dziś, przynajmniej w przypadku pań.

Najpierw odbyły się kwalifikacje kobiet. W nich zdecydowanie najlepsze były Polki. Aleksandra Mirosław ustanowiła nowy rekord świata (6,37), druga była Natalia Kałucka(6,66), a czwarta Aleksandra Kałucka(6,72). Polki przedzieliła jedynie Indonezyjka Desak Dewi(6,74). Awans wywalczyła jeszcze 14. Anna Brożek. Patrycja Chudziak niestety nie ukończyła swojego biegu.

W fazie pucharowej Polki znów pokazały swoją siłę. Bezapelacyjnie najlepsza była Mirosław, która kolejne rywalki pokonywała z dziecinną wręcz łatwością po drodze doprowadzając rekord świata do wartości 6,25. Co oczywiste ona zgarnęła złoto wygrywając finał z Natalią Kałucką. Trzecią lokatę wywalczyła Indonezyjka Dewi, która minimalnie wyprzedziła Aleksandrę Kałucką. Czwarta z naszych zawodniczek, Anna Brożek zakończyła rywalizację na 11.miejscu.

W kwalifikacjach panów Marcin Dzieński zajął 22.miejsce i nie awansował do fazy pucharowej.  W najlepszej czwórce fazy pucharowej znalazło się trzech Chińczyków i jeden Indonezyjczyk. I to właśnie on wygrał zawody w Seulu. Rywalem Veddriqa Leonardo w decydującym pojedynku był Jinbao Long. Indonezyjczyk osiągnął czas 5,01 i wywalczył złoty medal PŚ, Chińczyk z czasem 5,12 zajął drugą pozycję. Trzecie miejsce wywalczył Xinshang Wang(5,11), który pokonała Jianguo Longa(6,37).

Na kolejne emocje szybkościowe przyjdzie nam poczekać do 6 maja, kiedy to rozpoczną się zawody w indonezyjskiej Dżakarcie, a jutro i pojutrze ze ściankami w Seulu mierzyć się będą specjaliści i specjalistki od boulderu.