Siatkówka plażowa - Elite 16: Łosiak i Bryl z brązowym medalem w Brazylii!

Bartosz Łosiak i Michał Bryl wywalczyli pierwszy medal w trwającym sezonie! Polacy turniej z cyklu Beach Pro Tour Elite 16 w brazylijskiej Uberlandii zakończyli z brązowym krążkiem, pokonując w meczu o trzecie miejsce holenderską parą Steven Van De Velde/Matthew Immers.

Biało-Czerwoni w brazylijskim turnieju szli jak burza, bez porażki meldując się w strefie medalowej. Zwycięska passa Polaków zakończyła się w półfinale, gdzie mimo świetnego otwarcia spotkania Łosiak i Bryl musieli uznać wyższość pary Ondrej Perusic/David Schweiner. Czesi zwyciężyli pojedynek w stosunku 2:1 (13:21, 21:19, 15:10) i zameldowali się w finale rozgrywek.

Nieudany półfinał Bartosz Łosiak i Michał Bryl powetowali sobie w meczu o brąz. Walkę o medal Polacy stoczyli z holenderską parą Steven Van De Velde/Matthew Immers. Już w pierwszej odsłonie mogliśmy oglądać zaciętą rywalizację obu ekip, które długo szły ramię w ramię. Polakom zdarzało się popełniać błędy i głównie dzięki nim w połowie seta dwupunktową przewagę zbudowali sobie rywale z Holandii - 14:12. Biało-Czerwoni jednak nie złożyli broni, odwracając wynik w końcówce przy świetnych zagrywkach Bartosz Łosiaka. 30-letni siatkarz w decydujących momentach nie zawodził również w ataku i to polski duet zapisał premierową partię na swoim koncie.

W drugim secie emocji również nie brakowało. Jako pierwsi dwupunktową przewagę wypracowali sobie Polacy, jednak bardzo szybko została ona zniwelowana przez rywali z Holandii. Po obu stronach mogliśmy oglądać ciekawe i efektowne akcje. W szeregach Biało-Czerwonych grę napędzał fantastycznie spisujący się w ofensywie Bartosz Łosiak. Gdy punkty blokiem dołożył też Michał Bryl, tablica wyników ponownie pokazała dwupunktowe prowadzenie polskiej pary - 11:9. I tym razem jednak Van De Velde oraz Immers potrafili odpowiedzieć na taką grę Polaków. Holendrzy wyrównali wynik i już do końca mogliśmy oglądać walkę punkt za punkt. Łosiak i Bryl mieli w górze pierwszą piłkę meczową, jednak nie potrafili jej wykorzystać. Swoich szans nie zmarnowali natomiast rywale, wygrywając seta 23:21 i przedłużając rywalizację.

Również w tie-breaku mogliśmy oglądać zaciętą walkę obu ekip, a efektowne wymiany cieszyły oczy kibiców. Emocjonującą grę punkt za punkt przerwali Biało-Czerwoni. Bartosz Łosiak i Michał Bryl zaatakowali przy wyniku 7:7 i po fantastyczniej serii wypracowali sobie aż pięciopunktowy zapas. Holendrzy tej straty już nie zdołali odrobić, a Polacy po asie serwisowym Bartosza Łosiaka mogli cieszyć się z pierwszego medalu w sezonie.

Steven Van De Velde/Matthew Immers (NED) - Bartosz Łosiak/Michał Bryl (POL) 1:2 (19:21, 23:21, 9:15)