1. Liga kobiet: faworyci jednak górą, LOS i Płomień uzupełniły stawkę półfinałów

Trans-Ann Płomień Sosnowiec oraz LOS Nowy Dwór Mazowiecki uzupełniły stawkę finałowego turnieju 1. Ligi Kobiet. Płomień w rozstrzygającym pojedynku pokonał u siebie MKS Sokół Mogilno, a nowodworzanki po wyrównanej walce odprawiły UJ CM Solną Wieliczkę.

Beniaminek z Mogilna był bliski sprawienia niespodzianki w ćwierćfinałowej rywalizacji z Trans-Ann Płomień Sosnowiec. Mogilnianki wygrały pierwszy mecz u siebie, ale w Sosnowcu już nie znalazły sposobu na pokonanie rywalek. Płomień decydujące spotkanie rozpoczął od pewnego zwycięstwa, wygrywając seta 25:17. Sokół broni nie złożył i wyrównał stan rywalizacji, ale w trzeciej partii to gospodynie ponownie przejęły stery na boisku. Ostatni set rozpoczął się dobrą grą siatkarek beniaminka, lecz sosnowiczanki nie zraziły się kilkupunktową stratą. Płomień rozkręcał się z każdą akcją i zwycięstwem 25:18 w czwartej odsłonie i 3:1 w całym meczu przypieczętował swój awans do finałowego turnieju.

Trans-Ann Płomień Sosnowiec - MKS Sokół Mogilno 3:1 (25:17, 20:25, 25:17, 25:18)

Po trzech setach wyrównanej walki stawkę półfinalistek uzupełniły siatkarki LOS-u Nowy Dwór Mazowiecki. Podopieczne Bartosza Kujawskiego pokonały przed własną publicznością Solną Wieliczkę. W każdej partii emocji jednak nie brakowało. Wieliczanki pokazały się z bardzo dobrej strony, ale decydujące końcówki należały już do drużyny gospodyń. Nowodworzanki robiły różnicę dobrą i odrzucającą zagrywką oraz lepszą skutecznością w ataku. Po zwycięstwie 3:0 LOS zameldował się w najlepszej czwórce rozgrywek.

LOS Nowy Dwór Mazowiecki - UJ CM Solna Wieliczka 3:0 (27:25, 25:21, 25:19)