Szermierka - PŚ: 7. miejsce na początek walki florecistek o Paryż

Na 7. miejscu reprezentacja Polski florecistek zakończyła niedzielne zawody Pucharu Świata w Płowdiw. Były to pierwsze zawody, w których nasza drużyna zdobywała punkty do rankingu olimpijskiego.

Biało-Czerwone w Bułgarii wystartowały w składzie Marika Chrzanowska, Martyna Jelińska, Hanna Łyczbińska i najwyżej sklasyfikowana w rankingu z Polek: Julia Walczyk-Klimaszyk. Polki nieźle zaczęły zawody, zgodnie z przewidywaniami gromiąc Salwador 45:19. Była to 1/16 finału. Prawdziwy turniej zaczynał się dla nas od 1/8 finału, gdzie pokonane zostały trudne rywalki z Hiszpanii 45:39. Niestety, srogą lekcję floretu Polki otrzymały w półfinale, gdzie Martina Favaretto, Alice Volpi i Francesca Palumbo rozgromiły nasze zawodniczki 45:25. Polkom przyszło się bić o miejsca 5-8. Tam najpierw przyszła porażka z Japonią 37:43, ale w pojedynku o 7. miejsce przyszło ważne zwycięstwo z Niemkami 45:42.

Oprócz reprezentantek Włoch, w półfinale w Płowdiw znalazły się Kanadyjki, Francuzki i Amerykanki. Była to więc batalia Europa vs. Ameryka. „Dwumecz” zdecydowanie wygrał Stary Kontynent, bo Włoszki pokonały Kanadyjki 45:40, a Francuzki ograły Amerykanki 45:36. Takim samym wynikiem – na korzyść USA – zakończył się mecz o 3. miejsce. W finale Francuzki zwyciężyły 45:41.

1. Francja
2. Włochy
3. USA
4. Kanada
7. Polska