Łyżwiarstwo figurowe: Węgry rezygnują z organizacji ME 2024

Węgierski Związek Łyżwiarstwa Figurowego (MOKSZ) poinformował, że rezygnuje z organizacji mistrzostw Europy w przyszłym roku. Głównym powodem jest wojna w Ukrainie. 

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Figurowym 2024 mają już swoje miejsce w przyszłorocznym kalendarzu. Zaplanowane są na 22-28 stycznia przyszłego roku, a miejscem ich rozegrania miał być Budapeszt. Węgierscy organizatorzy nie po raz pierwszy mieli gościć u siebie najlepszych łyżwiarzy kontynentu, gdyż już siedem razy przygotowywali wydarzenie tej rangi (kolejno w 1895, 1909, 1955, 1963, 1984, 2004 i 2014 roku). Do ósmej imprezy, przynajmniej na razie, nie dojdzie. 

MOKSZ wycofał się z organizacji mistrzostw ze względu na brak funduszy, uzasadniany wpływem wojny w Ukrainie na ekonomię kraju. Ze względu na przedłużającą się wojnę u naszych sąsiadów oraz jej wpływ na ekonomię i ceny energii, które znaczącą wpływają na łyżwiarstwo, Węgierski Związek Łyżwiarstwa Figurowego po długim namyśle wycofuje się z organizacji Mistrzostw Europy w Łyżwiarstwie Figurowym 2024 – czytamy w oficjalnym komunikacie. To nie pierwsze problemy, które pojawiły się w węgierskim łyżwiarstwie figurowym. Tamtejszy związek już wcześniej czasowo zamknął wiele lodowisk na terenie całego kraju i zwracał uwagę na wzrost kosztów organizacji zawodów.

Międzynarodowa Unia Łyżwiarska podjęła już kroki do znalezienia zastępstwa. Wnioski o organizację mistrzostw można składać do 26 maja. Jednym z prawdopodobnych kandydatów może być Polska, która ma już doświadczenie w przygotowywaniu takich wydarzeń. Organizacja mistrzostw Europy już wcześniej rozważana była przez związek, o czym w styczniu wspomniała jedna z członkiń Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego, Magdalena Tascher. Mamy doświadczenia mistrzostw Europy i mamy doświadczenia zawodów, które w tej chwili organizujemy: Warsaw Cup, dwie imprezy juniorskie w tym roku, a także impreza z cyklu Challengera w łyżwiarstwie synchronicznym. Pracujemy nad tym, żeby mistrzostwa Europy ponownie móc zorganizować – mówiła 29 stycznia na antenie programu Polskie Skocznie.