Lekkoatletyka - DME w chodzie: Polacy daleko i bez minimów

Polscy chodziarze nie zaliczą do udanych swoich startów w 2. Drużynowych Mistrzostwach Europy w chodzie sportowym. W Podiebradach klasą dla siebie byli reprezentanci Hiszpanii.

Zawody, które wcześniej znane były pod nazwą Pucharu Europy w chodzie, były jedną z ważniejszych okazji dla polskich chodziarzy na wypełnienie wskaźników na igrzyska w Paryżu. Po raz pierwszy w historii rozdano medale na dystansie 35 km mężczyzn, który całkowicie zastąpił już 50 km. 

To właśnie na 35 km panów Polacy mieli największą szansę na medal w drużynie, ale kilka dni przed zawodami z kadry wypadł Dawid Tomala, który został zastąpiony przez Rafała Sikorę. Sikora minął linię mety jako 25., co przy nawet przy dobrych wynikach Jakuba Jelonka (10. miejsce) i Artura Brzozowskiego (11. miejsce), dało nam 5. miejsce w klasyfikacji drużynowej. Zdecydowanie wygrali Hiszpanie. Indywidualne złoto zdobył Alvaro Martin, który wyprzedził Niemca Chritophera Linkego i swojego rodaka Miguela Angela Lopeza. 

Na dystansie 35 km kobiet nie mieliśmy żadnej naszej reprezentantki. Tutaj dominacja zawodniczek z Półwyspu Iberyjskiego była już niepodważalna. Maria Perez pewnie wygrała, ustanawiając przy tym nowy rekord świata 2:37:15. Hiszpanki zajęły całe podium. Srebro wywalczyła Raquel Gonzalez, a brąz Cristina Montesinos. 

Na olimpijskim dystansie 20 km mogliśmy oglądać 4 biało-czerwone, w tym naszą wicemistrzynię świata Katarzynę Zdziebło. Polka, która niedawno ogłosiła zakończenie współpracy z Robertem Korzeniowskim, nie zaliczy wczorajszego startu do udanych. Na trasie otrzymała m.in. karę przymusowego postoju, ale i tak była najlepsza z naszych zawodniczek, kończąc zmagania na 14. miejscu (1:34:18). Tuż za nią linię mety minęła Olga Chojecka, a 33. i 34. miejsce zajęły Agnieszka Ellward i Anna Zdziebło. Drużynowo Polki zostały sklasyfikowane na 7. pozycji. Indywidualne złoto zdobyła podwójna mistrzyni Europy z Monachium, Greczynka Antigoni Drismbioti. 

W rywalizacji mężczyzn dość szybko z trasy zszedł nasz jedyny reprezentant - Łukasz Niedziałek. Najlepszy okazał się Włoch Francesco Fortunato. Zgody na reprezentowanie Polski nie otrzymał wicemistrz kraju Maher Ben Hlima. 

Włosi wygrali też oba wyścigi juniorskie. Wśród kobiet w rywalizacji U20 na 10 km w stawce mieliśmy 3 Polki. Magdalena Żelazna zajęła 14. miejsce, Izabela Krzyżanowska była 20., a Emilia Wiśniewska została zdyskwalifikowana.