Szermierka - PŚ: tylko dwie polkie florecistki w turnieju głównym w Tbilisi

Julia Walczyk-Klimaszyk oraz Aleksandra G-Jeglińska awansowały do turnieju głównego rozgrywanych w Tbilisi zawodów Pucharu Świata florecistek.Pozostałę POlki odpadły w eliminacjach.

Julia Walczyk-Klimaszyk w eliminacjach nie musiała występować, z racji wysokiego rankingu znalazła się w szesnastce najwyżej rozstawionych i jutro powalczy o utrzymanie tej wysokiej pozycji, a może nawet o jej poprawę. Aleksandra Jeglińska w rundzie grupowej wygrała sześć z siedmiu walk i sklasyfikowana została na 22. miejscu. W eliminacjach bezpośrednich w pierwszej rundzie miała wolny los, w drugiej jednym trafieniem pokonała Węgierkę Katę Kondricz i dołączyła do Walczyk-Klimaszyk w turnieju głównym.

Karolina Żurawska byłą bliska znalezienia się w czołowej szesnastce rundy grupowej i tym samym zwolnienia z eliminacji pucharowych, zabrakło jej do tego jednej lokaty. Niestety w jedynej walce do 15 trafień, która dzieliła ją od turnieju głównego przegrała z Amerykanką Maią Weintraub. W eliminacjach bezpośrednich poległy też Hanna Łyczbińska, Martyna Synoradzka, Renata Tomczak, Aleksandra Wieczorek i Marika Chrzanowska.

W turnieju głównym w pierwszej rundzie Jelińska zmierzy się z Japonką Reiną Iwamoto, a Walczyk-Klimaszyk z Chinką Wang Yingying. W niedzielę zaś w Tbilisi bardzo ważny z punktu widzenia kwalifikacji olimpijskich turniej drużynowy. Polki w rankingu olimpijskim po pierwszym turnieju w Płowdiw zajmują siódme miejsce (identycznie jak w rankingu ogólnym FIE), która dawałoby kwalifikację dla drużyny na Paryż (i trzy kwalifikacje indywidualne). Do zamknięcia rankingu jednak bardzo daleko, trzeba walczyć o poprawę tego miejsca.