Siatkówka - Memoriał Wagnera: Jakub Popiwczak i Wilfredo Leon po wygranym meczu z Francją [WYWIAD]
Biuro Prasowe Memoriał Huberta Jerzego Wagnera

Siatkówka - Memoriał Wagnera: Jakub Popiwczak i Wilfredo Leon po wygranym meczu z Francją [WYWIAD]

  • Dodał: Kinga Filipek
  • Data publikacji: 20.08.2023, 09:30

Polscy siatkarze jubileuszowy Memoriał Wagnera rozpoczęli od porażki ze Słowenią. Mecz z Francją jednak był zupełnie nową historią, zakończoną wygraną w czterech setach. Po spotkaniu wrażeniami podzielili się Jakub Popiwczak i Wilfredo Leon.

 

W wyjściowym składzie na mecz z Francją nie zabrakło zmian. Spotkanie na boisku rozpoczął między innymi wracający po kontuzji Bartosz Kurek. Na środku siatki pojawił się Mateusz Poręba, a na libero Jakub Popiwczak, którzy nie mieli okazji zaprezentować się w pierwszym pojedynku - Ciężko ostatnio trenowaliśmy. Naprawdę bardzo ciężko, ale wszyscy wiedzieliśmy, po co się zebraliśmy na tym zgrupowaniu. To co było w Lidze Narodów, to wszystko za nami, musimy o tym jak najszybciej zapomnieć, bo przychodzi tak naprawdę to najważniejsze granie w tym sezonie, czyli mistrzostwa Europy, a później kwalifikacje olimpijskie. Staramy się poprawiać na tle tego, co było w Lidze Narodów. Skupiamy się na tym, żeby te poszczególne elementy wyglądały trochę lepiej. Wiemy, że jesteśmy blisko tego topu światowego, ale musimy robić małe kroczki w każdym elemencie i mam wrażenie, że dzisiaj taki kroczek w porównaniu chociażby do wczorajszego meczu ze Słowenią wykonaliśmy - mówi Jakub Popiwczak.

 

Libero reprezentacji Polski przyznał też, że porażka ze Słowenią miała wpływ na ich nastawienie przed sobotnim spotkaniem - Wiadomo, że po przegranej człowiek idzie spać w innym humorze niż po wygranej. Dzisiaj troszkę w nas to na pewno siedziało. Chcieliśmy się tutaj przed tyloma kibicami pokazać z dobrej strony.

 

Popiwczak docenia przeciwników, z którymi Polacy mają okazję mierzyć się podczas krakowskiego Memoriału, a którzy być może niedługo będą ich rywalami podczas zbliżających się mistrzostw Europy - Celujemy zawsze w grę o medale, o te najwyższe cele. Jeśli tam dojdziemy, to będziemy grali właśnie z tymi zespołami, które tutaj zostały zaproszone na Memoriał. Także chwała dla organizatorów, że udało im się ściągnąć takie potęgi. Cieszę się też, że my jako zawodnicy możemy się sprawdzić z tymi najlepszymi, bo tylko tak człowiek może stawać się lepszy.


Jednym z wyróżniających się siatkarzy podczas meczu z Francją był również Wilfredo Leon, który zdobył dla drużyny 18 punktów - Po ciężkiej pracy, którą ostatnio wykonujemy, szczególnie na siłowni, nie jest łatwo od razu grać i wygrywać. Dziś trochę lepiej wyglądało to z naszej strony niż w piątek. Jestem bardzo zadowolony. Słowa, które powiedział nam trener przed meczem, dużo zmieniły w naszych głowach i to można było zobaczyć też na boisku. Wygraliśmy 3:1, mogło być 3:0, ale siatkówka taka jest, że czasem przegrywasz, nawet jeśli prowadzisz - opowiada polski przyjmujący.

 

Leon dziękował również kibicom, którzy według niego byli jedną z głównych składowych sobotniego sukcesu - Powiedziałbym, że jakieś 70 procent dzisiejszej wygranej to kibice i ich doping. Pozostałe 30 procent to my. Byliśmy zmęczeni, ale daliśmy z siebie maksimum i poszło dobrze. Dzięki dla kibiców. Oni zawsze robią na nas wielkie wrażenie.

 

Towarzyskie turnieje są doskonałym czasem na próbowanie nowych rozwiązań. Nikola Grbić wykorzystał okazję, testując od trzeciego seta formację z trzema przyjmującymi, bez nominalnego atakującego - Na każdy wariant trzeba być gotowym. Jak trener kazał, to trzeba robić. Nawet jeśli zdarzają się błędy, czy dostajemy blok, to próbujemy. To trochę tak, jak jedziesz autostradą i brakuje paliwa. Jedziesz trochę wolno, ale pchasz do najbliżej stacji i tak właśnie wyglądało to u nas dzisiaj - komentuje z uśmiechem Wilfredo Leon.

 

W sobotę Biało-Czerwoni cieszyli się z wygranej, lecz wcześniej z reprezentacyjnego obozu wypłynęła smutna informacja. Sezon kadrowy z powodu kontuzji zakończył Mateusz Bieniek i nie zobaczymy go ani w mistrzostwach Europy, ani w turnieju eliminacyjnym do igrzysk olimpijskich. - To trudne dla nas. Zawsze jak jakiś zawodnik wypada przez kontuzje, to jest to przykre dla całej drużyny. Z drugiej strony wciąż mamy zespół, musimy zapomnieć o tym, że Mateusza nie ma i zagrać dalej - zaznacza Wilfredo Leon.

 

Mistrzostwa Europy siatkarzy rozpoczną się końcem sierpnia. W piątek jednak zmagania na czempionacie Starego Kontynentu otworzyły panie. Polki w pierwszym meczu pewnie pokonały drużynę Słowenii. O wsparciu ze strony męskiej reprezentacji zapewnia Jakub Popiwczak - Trzymamy kciuki za dziewczyny, jesteśmy razem z nimi. Robią świetną robotę dla polskiej siatkówki, zdobywają medale, także chwała im za to.

 

XX Memoriał Wagnera zbliża się ku końcowi. W niedzielę poznamy zwycięzcę jubileuszowego turnieju. Po dwóch dniach na czele z dwoma wygranymi na koncie plasują się Słoweńcy. Polacy są na 3. pozycji, ale wciąż mają szanse na wygraną. W ostatnim meczu Biało-Czerwonych czeka batalia z Włochami, z kolei Słowenia podejmie Francję.

Kinga Filipek – Poinformowani.pl

Kinga Filipek

Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.