Rugby - PŚ: wielki pogrom, Włosi bez szans
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 30.09.2023, 08:34
Już prawie wszystko jasne w grupie A Pucharu Świata w rugby. Na koniec przedostatniej kolejki Nowa Zelandia rozgromiła 96:17 Włochów.
Czysto teoretycznie mecz Nowozelandczyków z Włochami decydował o awansie z grupy A. Jednak przypuszczano, że spotkanie All Blacks z Francuzami na otwarcie będzie miało wpływ na pierwsze miejsce, a z pozostałymi rywalami dwie czołowe ekipy sobie poradzą. Italia po wygranych z Namibią i Urugwajem w pierwszej części fazy grupowej, do dwóch ostatnich meczów przystępowała z nadziejami na sprawienie jakiejś niespodzianki.
W piątkowym meczu w Lyonie Nowa Zelandia była faworytem, ale raczej mało kto spodziewał się takiego pogromu. All Blacks pewnie wchodzili w pole punktowe rywali. Łącznie zanotowali aż 14 przyłożeń. Trzy z nich była autorstwa Aarona Smitha, znanego z przewodzenia słynnego przedmeczowego tańca wojennego Haka. Reprezentanci Nowej Zelandii zbliżyli się do stu punktów, ale Włosi uchronili się od całkowitego blamażu. W końcówce sami dołożyli drugie przyłożenie, ale i tak wysoko przegrali 17:96. Za tydzień pożegnają się z turniejem meczem z Francją.
Nowa Zelandia - Włochy 96:17 (49:3)
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.