Liga Mistrzów: FC Porto wyraźnie lepsze od Lokomotivu

FC Porto podejmowało Lokomotiv Moskwa z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie, w 4. kolejce ligi mistrzów, w grupie "D". "Smoki" wygrały 4:1 i praktycznie zapewniły sobie awans do fazy pucharowej.

 

Mecz rozpoczął się w wymarzony sposób dla gospodarzy, którzy już w 2. minucie objęli prowadzenie. Moussa Marega podał do Hectora Herrery, a ten z bliska wpakował piłkę do siatki. Goście próbowali odpowiedzieć głównie ze stałych fragmentów gry lub za sprawą braci Aleksieja i Antona Miranchuków. Jednak to piłkarze Porto mieli kolejne, groźne sytuacje pod bramką Lokomotivu. W 19. minucie Yacine Brahimi uderzył minimalnie obok lewego słupka, zaś kilka minut później Jesus Manuel Corona chciał oszukać Guilherme. W 42. minucie Herrera odwdzięczył się Maredze, a ten podwyższył na 2:0. Meksykanin uruchomił górnym podaniem swojego kolegę, zaś Malijczyk mając przed sobą tylko bramkarza gości, pewnym strzałem go pokonał.

 

Od 46 minuty, trener Yurii Semin posłał do boju doświadczonego Peruwiańczyka Jeffersona Farfana. Już w pierwszej swojej akcji wywalczył rzut rożny dla swojej drużyny, po którym bliski trafienia był Eder. W 54. minucie przypomniał o sobie najaktywniejszy w zespole FC Porto - Corona, lecz jego główka odbiła się od prawego słupka. Pięć minut później, moskwianie wykonywali korner, dośrodkowywał Aleksiej Miranchuk, a gola kontaktowego zdobył Farfan. Podrażnieni utratą bramki gospodarze zabrali się do roboty. Najpierw doskonałą okazję zmarnował Felipe, zaś w 67. minucie Jesus Corona wbiegł w szesnastkę, nawinął obrońcę i posłał futbolówkę do siatki. W ostatnich kilkunastu minutach goście znów po rzutach rożnych szukali szans na gola kontaktowego. W 87. minucie bliski tego, ale po rzucie wolnym, był Fedor Smolov. Jednak rezerwowy napastnik Lokomotivu fatalnie przestrzelił. "Kropkę nad i" postawił za to rezerwowy Porto - Otavio, który w ostatnich sekundach strzałem z pierwszej piłki, tuż przy prawym słupku, ustalił wynik na 4:1.

 

FC Porto 4:1 Lokomotiv Moskwa (2:0)

 

Bramki: Herrera (2'), Marega (42'), Corona (67'), Otavio (90+3') - Farfan (59')

 

Porto: Casillas - M. Pereira, Militao, Felipe, Telles - Torres (84. Sergio Oliveira), D. Pereira, Herrera - Corona (77' Hernani), Marega, Brahimi (69' Otavio)

 

Lokomotiv: Guilherme - Idowu, Corluka, Howedes, Ignatiev - Fernandes (46' Farfan), Krychowiak, Denisov, An. Miranchuk, Al. Miranchuk - Eder (71' Smolov)

 

Żółte kartki: Felipe, Militao, Otavio - Corluka

 

Sędzia: Davide Massa (Włochy)