Futsal: wielka Barcelona lepsza od Rekordu

Drugi mecz i druga porażka Rekordu w Elite Round futsalowej Ligi Mistrzów. Tym razem drużyna Bielska-Białej uległa Barcelonie 1:3. Bramkę dla polskiego zespołu strzelił Alex Viana.

 

Faworytami tego spotkania byli gospodarze turnieju i rzeczywiście mieli przytłaczającą przewagę. Gra Rekordu ograniczała się w zasadzie tylko do kontr. Jedna z nich zakończyła się golem dla Polaków. W 17. minucie do siatki przeciwników trafił Alex Viana. Niestety kilkadziesiąt sekund później Barcelona wyrównała. Precyzyjne podanie z rzutu rożnego wykończył Esquerdinha. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem remisowym, co było bardzo dobrym rezultatem dla mistrzów Polski.

 

Druga część spotkania także rozpoczęła się od ataków Katalończyków i sporo pracy miał Popławski. Bramkarz Rekordu skapitulował w 28. minucie, kiedy to pokonał go Ferrao. W końcówce spotkania polski zespół zdecydował się na grę z lotnym bramkarzem,by odrobić straty, ale ta taktyka nie przyniosła skutku. Rekord w 39. minucie stracił trzecią bramkę strzeloną przez Adolfo i mógł zapomnieć o korzystnym wyniku.

 

Mimo to mistrzowie Polski zaprezentowali się dobrze na tle FC Barcelony i trzeba ich grę ocenić jako całkiem niezły występ.

 

Ostatni mecz futsalowcy z Bielska-Białej rozegrają w niedzielę o 11:15 z serbskim Ekonomac.

 

FC Barcelona - Rekord Bielsko-Biała 3:1 (1:1)

16:57' Esquerdinha, 27:13' Ferrao, 38:56' Adolfo - 16:14' Alex Viana

 

FC Barcelona: Didac (Juanjo) – Aicardo, Dyego, Esquerdinha, Adolfo – Roger, Leo Santana, Boyis, Sergio Lozano, Ferrao, Joselito, Arthur, Adran Ortego

 

Rekord Bielsko-Biała: Nawrat (Kałuża) – Popławski, Budniak, Marek, Bondar – Kubik, Surmiak, Dudek, Biel, Gąsior, Alex Viana, Łasak, Janovsky.