Liga ASOBAL: niespodzianki za plecami Barcelony

Barcelona dalej pewnie wygrywa swoje mecze, a za jej plecami rywale tracą punkty ze słabszymi przeciwnikami, co tylko działa na korzyść mistrzów.

Zespół Kamila Syprzaka po raz kolejny wygrał w lidze, tym razem z Huescą. To spotkanie miało podobny przebieg do wszystkich pozostałych, kiedy przeciwnikiem jest klub z Katalonii. Pierwszą połowę obrońcy tytułu wygrali 19:9! W drugiej pozwolili przeciwnikom na trochę więcej, bo ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 39:23.

Do ciekawego starcia doszło pomiędzy Sinfin a Granollers. Mecz był wyrównany od samego początku, choć zaznaczała się nieznaczna przewaga gospodarzy, którzy zdołali doprowadzić do dwubramkowej przewagi (9:7 i 12:10). Po przerwie goście dzięki wykorzystaniu błędów przeciwnika odrobili straty 14:14. W pewnym momencie to właśnie Granollers prowadzili 18:16, jednak Sinfin wróciło do swojej gry i wyszli na prowadzenie 22:20. W ostatnich sekundach udało się ich przeciwnikom zdobyć jeszcze jedną bramkę. 

Podobnie wyglądał mecz pomiędzy Guadalajarą a Ademarem Leon. Po 30. minutach to gospodarze prowadzili 15:13. Co ciekawe w drugiej części spotkania, zagrali bardziej agresywnie, co przyniosło wymierne skutki w postaci wysokiej, nawet siedmiobramkowej przewagi (21:14)! Po czasie dla grupowych przeciwników Wisły Płock w Lidze Mistrzów, odrobili oni część strat, jednak Guuadalajara kontrolowała końcowy wynik i mogła cieszyć się z wygranej 25:23.

Wyniki i tabela