Narciarstwo alpejskie - MŚ: pechowy początek paraolimpijczyków

Pechowo dla polskich reprezentantów rozpoczęły się mistrzostwa świata alpejczyków z niepełnosprawnościami. Z trasy slalomu giganta wypadł nasz faworyt Igor Sikorski. Bartłomiej Pawlikowski zajął odległe miejsce.

Gospodarzem mistrzostw świata w narciarstwie alpejskim dla osób z niepełnosprawnościami są w tym roku dwa państwa – Słowenia i Włochy. Pierwsze konkurencje czempionatu odbywają się w Kranjskiej Gorze. Rywalizację zainaugurowały zmagania w slalomie gigancie mężczyzn we wszystkich trzech kategoriach niepełnosprawności: zawodników stojących, siedzących oraz niewidomych i niedowidzących.

Największe nadzieje na dobry wynik wiązaliśmy z występem Igora Sikorskiego, brązowego medalisty igrzysk w Pjongczangu w tej konkurencji w gronie alpejczyków siedzących. Niestety, nasz zawodnik bardzo szybko pożegnał się z marzeniami o odegraniu w zawodach jednej z czołowych ról. Sikorski wypadł z trasy już podczas pierwszego przejazdu, niedługo po starcie. Widać, że Polak jeszcze nie do końca panuje nad nowym sprzętem, na który przesiadł się po sezonie olimpijskim. W tym roku Igorowi często zdarzają się upadki, niestety, podobna historia przytrafiła się także w trakcie głównej imprezy.

Zmagania w slalomie gigancie mężczyzn, rywalizujących na monoski, zakończyły się holenderskim dubletem. Podobnie jak przed dwoma laty zwyciężył Jeroen Kampschreur przed Nielsem de Langenem. Brązowy medal wywalczył mistrz olimpijski z Pjongczangu, Norweg Jesper Pedersen.

W rywalizacji zawodników stojących startował drugi reprezentant Polski Bartłomiej Pawlikowski. 18-latek w pierwszym przejeździe wykręcił czas 1:17.26, co było 25. wynikiem w stawce 29. alpejczyków. W drugiej rundzie był o ponad sekundę wolniejszy (1:18.89), ale był to 23. czas rywalizacji. Łącznie Pawlikowski został sklasyfikowany na 24 pozycji. Slalom gigant ukończyło 26 zawodników. Złoto trafiło do Francuza Arthura Baucheta, który o niespełna sekundę pokonał trzykrotnego mistrza paraolimpijskiego z Pjongczangu, Szwajcara Theo Gmura. Podium uzupełnił reprezentant USA, Thomas Walsh.

Jutro w Kranjskiej Gorze rywalizacja w slalomie gigancie kobiet, a Sikorski i Pawlikowski wrócą na stok w środę, kiedy to odbędą się zmagania w slalomie mężczyzn.

Slalom gigant - mężczyźni stojący
1. Arthur Bauchet, Francja 2:04.80
2. Theo Gmur, Szwajcaria 2:05.51
3. Thomas Walsh, USA 2:07.33
...
24. Bartłomiej Pawlikowski, Polska 2:26.15

Slalom gigant - mężczyźni siedzący
1. Jeroen Kampschreur, Holandia 2:10.55
2. Niels de Langen, Holandia 2:12.32
3. Jesper Pedersen, Norwegia 2:12.69
Igor Sikorski DNF