Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe
TygZam/pixabay.com

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe

  • Data publikacji: 03.09.2025, 15:26

3 września 2025 roku Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej zmianie w polityce pieniężnej. Podczas dwudniowego posiedzenia ogłoszono obniżkę stóp procentowych o 0,25 punktu procentowego. To decyzja, która będzie miała wpływ na kredytobiorców, oszczędzających oraz całą gospodarkę.

Nowy poziom stóp procentowych

Od 4 września 2025 roku obowiązują niższe stopy procentowe NBP. Stopa referencyjna została ustalona na poziomie 4,75% w skali roku, co oznacza spadek z dotychczasowych 5,00%. Stopa lombardowa wynosi teraz 5,25%, a depozytowa 4,25%. Rada zdecydowała także o obniżeniu stopy redyskontowej weksli do 4,80% oraz dyskontowej do 4,85%. Zmiana wysokości stóp procentowych w praktyce przełoży się m.in. na koszt kredytów i lokat w bankach.

Co oznacza obniżka stóp procentowych?

Eksperci wskazują, że decyzja RPP to sygnał, że inflacja znajduje się w trendzie spadkowym, a gospodarka potrzebuje dodatkowego wsparcia. Obniżka stóp procentowych zazwyczaj obniża raty kredytów hipotecznych, ale równocześnie zmniejsza oprocentowanie depozytów bankowych. Dla kredytobiorców to ulga w domowych budżetach, natomiast dla oszczędzających oznacza mniejsze zyski z lokat czy kont oszczędnościowych.

Polityka pieniężna w centrum uwagi

Rada Polityki Pieniężnej, podejmując decyzję o wysokości stóp procentowych, kieruje się przede wszystkim sytuacją gospodarczą oraz prognozami inflacyjnymi. Jeszcze w poprzednich latach podnoszenie stóp procentowych miało na celu walkę z szybko rosnącymi cenami. Teraz jednak priorytetem staje się pobudzenie aktywności gospodarczej, szczególnie w kontekście spowolnienia inwestycji i konsumpcji.

 

Obniżka stóp procentowych do 4,75% to krok, który wpłynie na rynek finansowy w wielu wymiarach. Kredytobiorcy zyskają na niższych ratach, ale osoby odkładające pieniądze muszą liczyć się z niższym oprocentowaniem oszczędności. Rada Polityki Pieniężnej będzie nadal monitorować sytuację gospodarczą, a kolejne decyzje mogą zależeć od rozwoju inflacji i tempa wzrostu gospodarczego.