Najświeższy sondaż prezydencki, Mentzen blisko 2 tury, zaskakujący Stanowski

Największe polskie sondażownie regularnie badają preferencje wyborcze Polaków w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich. Opublikowany właśnie sondaż Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” pokazuje kolejne zmiany na scenie politycznej. Choć liderzy wyścigu nadal pozostają ci sami, to rośnie poparcie dla dwóch kandydatów, których jeszcze kilka miesięcy temu mało kto brał pod uwagę.

Trzaskowski na czele, ale z niższym poparciem

Według najnowszego badania liderem w wyścigu prezydenckim nadal pozostaje Rafał Trzaskowski, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej i prezydent Warszawy. Może on liczyć na poparcie 35% respondentów, co oznacza jednak spadek o 2 punkty procentowe w porównaniu do wcześniejszego sondażu tej samej pracowni.

Drugie miejsce zajmuje kandydat obywatelski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, Karol Nawrocki. Jego wynik to 25%, co również oznacza stratę 2 punktów procentowych względem poprzedniego badania.

Choć teoretycznie obaj kandydaci wciąż są głównymi faworytami do wejścia do drugiej tury, to widać, że ich poparcie stopniowo się zmniejsza. Jeśli ten trend się utrzyma, rywalizacja w drugiej turze może być bardziej wyrównana, a do głosu mogą dojść nowi kandydaci.

Rosnące poparcie dla Mentzena i Stanowskiego

Największym zaskoczeniem sondażu jest rosnące poparcie dla dwóch kandydatów spoza głównego nurtu politycznego.

Trzecie miejsce w sondażu zajmuje Sławomir Mentzen z Konfederacji, który uzyskał 16% poparcia. To wzrost o 2 punkty procentowe w porównaniu do poprzedniego badania, co może świadczyć o umacnianiu się jego pozycji w wyścigu prezydenckim.

Jeszcze większym zaskoczeniem jest wynik Krzysztofa Stanowskiego, dziennikarza i twórcy Kanału Zero, który zadebiutował w sondażu z wynikiem 5%. Choć to stosunkowo niewielki wynik, to jednak fakt, że osoba spoza tradycyjnej polityki zdobywa taką liczbę głosów, może świadczyć o rosnącym zainteresowaniu wyborców kandydatami niezależnymi.

Hołownia w kryzysie, inne nazwiska bez większych szans

Wyraźny spadek odnotował Szymon Hołownia, lider Polski 2050 i obecny marszałek Sejmu. Jeszcze miesiąc temu mógł liczyć na 11% głosów, jednak obecnie jego poparcie wynosi już tylko 8%. To może być efekt osłabienia pozycji Polski 2050 na scenie politycznej oraz trudności w przekonaniu wyborców, że Hołownia nadal jest silnym kandydatem na prezydenta.

W dalszej części stawki znaleźli się Grzegorz Braun (3%), Marek Jakubiak (2%), Adrian Zandberg (2%) oraz Magdalena Biejat (2%). Żaden z nich nie wydaje się mieć realnych szans na odegranie kluczowej roli w tych wyborach.

Co oznaczają te wyniki?

Choć wciąż do wyborów pozostało kilka miesięcy, to wyniki tego sondażu pokazują kilka wyraźnych trendów. Po pierwsze, faworyci wciąż prowadzą, ale ich przewaga maleje. Po drugie, rosnące poparcie dla Mentzena i Stanowskiego pokazuje, że wyborcy szukają alternatywy wobec tradycyjnych polityków. Po trzecie, kandydaci tacy jak Szymon Hołownia tracą impet, co może przełożyć się na dalsze zmiany w rankingu.

Ostateczny kształt wyścigu prezydenckiego będzie znany dopiero po oficjalnym zamknięciu listy kandydatów, co nastąpi 28 kwietnia 2025 roku. Jednak już teraz widać, że kampania wyborcza będzie niezwykle dynamiczna i pełna niespodzianek.