Roland Garros: Hubert Hurkacz zagra w turnieju głównym!

Hubert Hurkacz po raz pierwszy awansował do turnieju Wielkoszlemowego. W dzisiejszym meczu finałowym pokonał niezwykle niebezpiecznego reprezentanta Argentyny Marco Trungelliti'ego 6:3 4:6 6:4. Awans do Wielkiego Szlema to zdecydowanie największe osiągnięcie Polaka w dotychczasowej karierze.

 

Wszyscy się zastanawiali jak młody Polak poradzi sobie z presją, jaka ciążyła na jego barkach. Szansa jaka otworzyła się przed Hubertem była ogromna. Wystarczyło pokonać solidnego Argentyńczyka, aby zapewnić sobie grę w głównym turnieju oraz potężny zastrzyk gotówki na dalszy rozwój kariery. Od samego początku meczu było widać, że Hubert jest skoncentrowany. Wystarczy fakt, że Trungelliti nie miał ani jednej szansy na przełamanie serwisu rywala. Polak dość pewnie wygrał pierwszą partię 6:3.

 

W drugim secie było widać zmęczenie po obu tenisistach, co przełożyło się na sporą ilość przełamań w tej części spotkania. Większą konsekwencją, bądź większą ilością szczęścia w kluczowych momentach, wykazał się reprezentant Argentyny, który ostatecznie wygrał 6:4 drugiego seta i doprowadził do decydującej partii. 

 

Hubert Hurkacz nie mógł sobie wymarzyć lepszego rozpoczęcia tego seta. Marco Trungelliti przy swoim podaniu zaczął popełniać koszmarne błędy, co Hubert wykorzystał w sposób idealny. Po 20 minutach na tablicy wyników widniało 4:1 dla naszej nowej rakiety numer 1. Polski tenisista co prawda w kolejnym gemie przegrał swoje podanie, ale w końcowej fazie seta nie dał rywalowi już szansy na powrócenie do meczu i wygrał decydującą partię 6:4.

 

Finał kwalifikacji Roland Garros:

Hubert Hurkacz (POL) - Marco Trungelliti (ARG) 6:3 4:6 6:4