Lotto Ekstraklasa: Legia Warszawa lepsza w meczu na szczycie

  • Dodał: Jakub Zegarowski
  • Data publikacji: 27.04.2019, 22:34

Legia Warszawa pokonała Lechię Gdańsk 3:1 (0:1) w hicie 33. kolejki Lotto Ekstraklasy. Dzięki tej wygranej, "Wojskowi" awansowali na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. 

 

Wszystko rozpoczęło się od olbrzymich kontrowersji. W 4. minucie Artur Sobiech znalazł się w sytuacji sam na sam z Radosławem Cierzniakiem, minął go i oddał strzał na pustą bramkę. W ostatniej chwili piłkę ręką zablokował Artur Jędrzejczyk, jednak sędzia Daniel Stefański postanowił zarządzić... rzut sędziowski. Ta sytuacja nie zdeprymowała gospodarzy, którzy wciąż dążyli do strzelenia gola. W 17. minucie udało im się. Lukas Haraslin znakomicie wykorzystał świetną wrzutkę Konrada Michalaka i pewnie pokonał Cierzniaka. Pierwsza połowa stała na dość przeciętnym poziomie. Lechici kontrolowali spotkanie, oddali piłkę Legii, która nie potrafiła zrobić z niej użytki. Ich akcje bardzo często kończyły się na niecelnym zagraniu bądź nieudanym strzałem z dystansu. 

 

"Wojskowi" ruszyli bardziej zdecydowanie od początku drugiej odsłony, zupełnie dominując gospodarzy. Już 90 sekund po wznowieniu dobrą szansę miał William Remy, lecz jego strzał głową został obroniony przez Dusana Kuciaka. W 57. minucie powinno być 1:1. Michał Kucharczyk znalazł się niepilnowany na piątym metrze, ale fatalnie skontrował dośrodkowaną piłkę, posyłając ją obok słupka. Chwilę później mieliśmy już remis. Szczęśliwym strzelcem okazał się Paweł Stolarski, który został nabity przez Jarosława Kubickiego tak niefortunnie, że piłka minęła bezradnego Kuciaka i zatrzepotała w siatce. Legia wciąż atakowała. Miejscowi byli apatyczni, zaskoczeni ofensywną postawą gości. W 76. minucie jeden z zawodników "Wojskowych" znów zagrał piłkę ręką w swoim polu karnym, jednak sędzia Stefański nie miał zamiaru dziś podyktować karnego dla Lechii. Niedługo potem Warszawianie wyszli na prowadzenie. Kapitalną akcję całego zespołu pewnym strzałem sfinalizował Kasper Hamalainen. Legia nie mogła już tego wypuścić. Do końca spotkania kontrolowała mecz, a kiedy tuż przed końcem regulaminowego czasu gry czerwoną kartkę obejrzał Błażej Augustyn stało się jasne, iż to goście zdobędą cenne trzy punkty i znacznie przybliżą się do tytułu mistrza Polski. W jednej z ostatnich akcji meczu wynik podwyższył jeszcze Iuri Medeiros strzałem zza pola karnego. 

 

Dzięki tej wygranej, Legia Warszawa ma już trzy punkty przewagi nad Lechią Gdańsk i lepszy bilans bramek. Do końca sezonu zostały już tylko cztery kolejki. 

 

LECHIA GDAŃSK - LEGIA WARSZAWA 1:3 (1:0)

Bramki: Haraslin 17' - Stolarski 61', Hamalainen 80', Medeiros 90+3'

 

Żółte kartki: Sobiech, Augustyn, Kuciak - Jędrzejczyk, Carlitos

 

Czerwona kartka: Augustyn 89' - druga żółta

Lechia: Kuciak – Nunes, Nalepa, Augustyn, Mladenović – Michalak (67. Żukowski), Kubicki, Łukasik (83. Fila), Lipski, Haraslin (60. F. Paixao) – Sobiech

 

Legia: Cierzniak – Stolarski, Jędrzejczyk, Rémy, Luís Rocha (86. Hloušek) – Martins (86. Wieteska), Antolić – Kucharczyk (78. I. Medeiros), Hamalainen, Szymański – Carlitos

 

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)