PGNiG Superliga: półfinaliści w komplecie, zacięta walka o utrzymanie

  • Data publikacji: 01.05.2019, 22:06

W PGNiG Superlidze dokończono mecze 1/4finału, z których awans wywalczyły Orlen Wisła Płock i dość niespodziewanie MMTS Kwidzyn. Natomiast w grupie spadkowej cały czas trwa walka o utrzymanie.

 

Orlen Wisła Płock 33:20 Piotrkowianin Piotrków Trybunalski

 

pierwszy mecz: 32:26, awans: Orlen Wisła

 

O niespodziance w Płocku nie mogło być mowy... i nie było. Wicemistrzowie Polski ponownie okazali się zdecydowanie lepsi od Piotrkowianina. Gospodarze przystępowali do tego meczu z sześciu-bramkową zaliczką, ale początek był bardzo wyrównany. Ambicji i sił starczyło piotrkowianom tylko na dziesięć minut. Po czasie dwa razy dłuższym, płocczanie wyraźnie odjechali - 10:3. Duża była w tym zasługa niezwykle skutecznego Michała Daszka i Adama Borbely'ego, który zamurował dostęp do swojej bramki. Jednak podopieczni Xaviera Sabate pozwolili sobie na trochę luzu... zbyt dużo, co rywale skrzętnie wykorzystali i odrobili nieco strat. Na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku - 13:9. W drugich trzydziestu minutach miejscowi nie popełnili już takiego błędu i do końca kontrolowali poczynania na płockim parkiecie. Skutecznością popisywał się Lovro Mihić, a równie dobrze spisywał się między słupkami Adam, ale Morawski. Ostatecznie Orlen Wisła wygrała - 33:20 i awansowała do półfinału.

 

Górnik Zabrze 26:31 MMTS Kwidzyn

 

pierwszy mecz: 21:19, awans: MMTS

 

Do sensacji jednak doszło, ale nie w Płocku tylko w Zabrzu. NMC Górnik, który świetnie sobie radził w fazie zasadniczej (3. miejsce), z Kwidzyna wrócił z dwubramkową zaliczką. Wydawało się, że we własnej hali zabrzanie dopełnią formalności i przypieczętują awans. Stało się jednak zupełnie inaczej. Już od samego początku goście wyszli bardzo agresywnie nastawieni. Ustawiali się wysoko w obronie, a Krzysztof Szczecina skutecznie odbijał rzuty Iso Sluijtersa. Dodatkowo ich pressing powodował proste straty "Górników", które kończyły się zabójczymi kontrami. Gospodarzom udzielały się negatywne emocje, a w końcówce pierwszej części gry, kontuzji łydki nabawił się Rafał Gliński. Pierwsze trzydzieści minut zakończyło się minimalnym prowadzeniem kwidzynian - 13:11. Po zmianie stron goście zaczęli łapać mnóstwo kar - Przemysław Rosiak, Adrian Nogowski, Kamil Krieger i ponownie Rosiak wylądowali na ławce w przeciągu zaledwie sześciu minut. Gospodarze mimo nawet podwójnej przewagi nie potrafili pokonać bramkarza MMTS-u. Goście zaś, po odpokutowaniu, włączyli piąty bieg i jeszcze bardziej odjechali zabrzanom. Po 47. minutach było już - 22:18 dla Kwidzyna, co w tym momencie dawało im awans. Ostatecznie wygrali oni - 31:26 i po roku przerwy znów zagrają o medale PGNiG Superligi.

 

.....

 

W grupie spadkowej cały czas toczy się zacięta walka o utrzymanie w PGNiG Superlidze. W czwartej kolejce, która odbyła się pod koniec kwietnia, cenne zwycięstwa odniosły ekipy Stali Mielec i Zagłębia Lubin. Mielczanie po karnych pokonali Energę Wybrzeże Gdańsk, zaś "Miedziowi" ograli Pogoń Szczecin.

 

Wyniki 4. kolejki:

 

Energa MKS Kalisz 32:19 Arka Gdynia

 

Zagłębie Lubin 26:23 Pogoń Szczecin

 

Energa Wybrzeże Gdańsk 27:27 Stal Mielec (31:32 k.)

 

.....

 

Arka Gdynia 29:30 Energa Wybrzeże Gdańsk

 

W Gdyni, do walki o cenne ligowe punkty stanęły zespoły Arki oraz Energi Wybrzeża, a zatem obserwowaliśmy derby Trójmiasta. Jak na derby przystało nikt nie odstawiał ręki, a gra była niezwykle zacięta. Pierwsze trzydzieści minut toczyło się punkt za punkt i dopiero w samej końcówce tej części gry, gdańszczanie uzyskali nieznaczną przewagę. Thomas Orneborg poprosił o czas, jego zawodnicy zyskali dwa punkty przewagi, a Artur Chmieliński odbił kilka ważnych piłek. Wynik tej połowy ustalił Adrian Kondratiuk, rzucając na - 16:13. Po zmianie stron goście utrzymywali bezpieczną, pięciopunktową przewagę, ale końcówka znów była gorąca. Na pięć minut przed końcową syreną gdynianie zmniejszyli straty do dwóch trafień - 28:30. Kolejny czas wzięty przez Orneborga nie przyniósł już pozytywnego skutku. Gościom nie wyszedł atak, a bramkę na - 29:30 rzucił Borys Brukwicki. Na więcej jednak nie starczyło już czasu i ostatecznie Energa Wybrzeże wygrało to prestiżowe, derbowe spotkanie.

 

Wyniki 5. kolejki:

 

Pogoń Szczecin 24:22 Energa MKS Kalisz

 

Stal Mielec 26:27 Zagłębie Lubin